Oddziały, bankomaty, wpłatomaty

[#1]

Dzień dobry, wczoraj między godziną 19:10-19:30 chciałam wpłacić pieniądze do wpłatomatu BLIKiem. Niestety wpłatomat wciągnął pieniądze, nie policzył ich i nie zarejestrował na koncie. Pieniądze 'utknęły' gdzieś pomiędzy klapką otwierającą otwór do wpłacania, ponieważ jeden banknot wystawał i udało mi się go wyciagnąć, Złożyłam reklamację (nr 016251/052021), natomiast obawiam się, że jeśli pieniądzę 'utknęły' w nietypowym miejscu, a sprawa będzie procesowana do 09/06/2021, to nie będzie ich widać przy standardowym otwarciu przez serwis. Proszę o możliwe przyspieszenie sprawy i podpowiedź, czy coś można w tej sprawie jeszcze zrobić. 

[#2]

Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja 😢 

Każdą sprawę staramy się rozpatrywać tak szybko jak to możliwe. Dziękujemy, że przekazałaś nam swój numer zgłoszenia. Przekazałem Twoją prośbę do odpowiedniej jednostki w naszym banku. Standardowo odpowiedź przesyłamy w formie wiadomości w Moim ING. 

[#3]

Dzień dobry, niestety w zeszły piątek dostałam odpowiedź odmowną do reklamacji, a powodem było 'anulowanie transkacji'. Jak wspomniałam w reklamacji, pieniądze zostały wciągnięte w nietypowe miejsce, nad klapkę otwierająca otwór, więc sądzę, że jeśli bankomant zostałby 'fizycznie' sprawdzony, a monitoring przejrzany, to pieniądze gdzieś by się znalazły, skoro jeden z banknotów wystawał. Transakcja anulowała się sama, gdyż bankomat, nie zarejestrował, że pieniądze do niego trafiły. Uważam, że reklamacja została rozpatrzona jedynie na podstawie 'ruchów' w aplikacji, a skoro bankomat jest w stanie wciągnąć pieniądze w nietypowe miejsce, to technicznie jest coś nie tak. Mam nadzieję, że odwołanie od reklamacji zostanie rozpatrzone w bardziej rzetelny sposób.

[#4]

Dzień dobry, niestety w zeszły piątek dostałam odpowiedź odmowną do reklamacji, a powodem było 'anulowanie transkacji'. Jak wspomniałam w reklamacji, pieniądze zostały wciągnięte w nietypowe miejsce, nad klapkę otwierająca otwór, więc sądzę, że jeśli bankomant zostałby 'fizycznie' sprawdzony, a monitoring przejrzany, to pieniądze gdzieś by się znalazły, skoro jeden z banknotów wystawał. Transakcja anulowała się sama, gdyż bankomat, nie zarejestrował, że pieniądze do niego trafiły. Uważam, że reklamacja została rozpatrzona jedynie na podstawie 'ruchów' w aplikacji, a skoro bankomat jest w stanie wciągnąć pieniądze w nietypowe miejsce, to technicznie jest coś nie tak. Mam nadzieję, że odwołanie od reklamacji zostanie rozpatrzone w bardziej rzetelny sposób.

[#5]

@JE Jeśli tylko zgłosiłaś nam już odwołanie od reklamacji, to oczywiście przeanalizujemy Twoje zgłoszenie. Również mam nadzieję, że sprawa zakończy się pozytywnie. Z odpowiedzią zgłosimy się do Ciebie w Moim ING. 

[#6]

Dzień dobry, oczywiście, że zgłosiłam odwołanie od reklamacji i jest już tydzień w analizie. Rozumiem, że czas rozpatrywania jest dłuższy, natomiast spodziewałam się, że sprawdzenie monitoringu/wpłatomatu przez serwis będzie trwało trochę krócej, o ile w ogóle takie czynności mają miejsce. Zaczynam wątpić, czy oprócz sprawdzenia 'cyfrowego' wpłatomatu/mojej aplikacji, cokolwiek jest w tej sprawie robione. Rozumiem, że dla banku 1400 złotych to jest żadna kwota, natomiast dla mnie tak i chciałabym ją odzyskać. Skorzystałam z wpłatomatu, bo sądziłam, że to najszybsza i najwygodniejsza forma wpłacenia pieniędzy, a jak się póki co okazuje, straciłam pieniądze oraz sporo nerwów i czasu na wyjaśnianie tego zdarzenia. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana jak najszybciej. 

[#7]

W tym banku dzieją się cuda - mi wpłatomat pożarł 1000 zł - od razu reklamacja spod wpłatomatu .Ale oczywiście THEBEŚCIAKI z ing potrzebują na sprawdzenie aż 21 dni bo bankomaty nie są ich tylko firmy zewnętrznej .Po 20 dniach jest oczekiwana odpowiedź na reklamacje "nie ma takiej możliwości aby wpłatomat pobrał pieniądze........ " pogodzony ze stratą zaskoczony zostałem po kolejnych 14 dniach - otrzymując pismo , że po ponownym przeanalizowaniu jednak wpłatomat połknął mój tysiąc i został on zwrócony na konto .TAKIE CUDA DZIEJĄ SIĘ W ING A REKLAMACJA - PO PROSTU W TEJ PLACÓWCE NIE ISTNIEJE .Za to mają takie zabezpieczenia 3D SECURE że nie kupicie biletów w Ryanair ani nie zarezerwujecie hotelu na Booking.com - bo nie da się kartą z ING , zwalają winę na Booking i Ryanaira - dlatego szukam nowego operatora dla moich pieniędzy ........ bo ING to już niszowy bank .

[#8]

Przedwczoraj dostałam odpowiedź na moje odwołanie. W urządzeniu doliczono się 400 złotych nadpłaty i tyle zwrócono mi na konto. Co do pozostałej kwoty (1000 złotych), dostałam poradę, żeby upewnić się, czy na pewno była to taka kwota. Uważam tę odpowiedź za nieco nie na miejscu. Jak mam sprawdzić kwotę, której nie mam fizycznie? Natomiast tak, jestem pewna, że wpłacałam 1600 złotych, 200 wystawało z wpłatomatu, więc je wyciągnęłam, bo jeśli nie zrobiłabym tego ja, to zrobiłby to pewnie ktoś inny., 400 złotych zwrócono mi na konto, a 1000 złotych rozpłynęło się w czeluściach wpłatomatu. Nadal mam wrażenie, że wpłatomat nie został dokładnie sprawdzony. Odwołanie jest jednak wciąz analizowane i mam nadzieję, że w końcu zostanie rozwiązane pozytywnie, bo ile można czekać na sprawdzenie urządzenia. Nie wspominajać, że sugerowanie mi sprawdzenia wpłacanej sumy jest naprawdę nie w porządku i nie takiego poziomiu spodziewałam sie po banku, którego jestem klientem.

[#9]

@JE
rozumiem, że jest to dla Ciebie stresująca sytuacja, dlatego dobrze, że już złożyłaś odwołanie. Nasi specjaliści ponownie przeanalizują Twoją sprawę i sprawdzą ten bankomat. Bardzo proszę Cię o jeszcze trochę cierpliwości. Jak już wszystko wyjaśnimy, od razu wyślemy do Ciebie odpowiedź. Mam nadzieję, że sprawa zakończy się szybko i pozytywnie. 

[#10]

Dzień dobry, potwierdzam, że sprawa zakończyła się pozytywnie i cała wpłacana suma została przelana na moje konto.