Wpłacałam środki na konto we wpłatomacie. Pojawił się komunikat o błędzie modułu wpłat, pieniądze zabrane, niezaksięgowane na koncie. Problem zgłoszony, czas na odpowiedź do 26.10. Tragedia. Takie sytuacje nie powinny być traktowane jak zwykłe reklamacje, a jako priorytet. Co jeśli nie mam teraz pieniędzy na życie?
Proszę, podaj nam numer zgłoszenia. Przekażemy informację do zespołu reklamacyjnego.
----------------- Moja odpowiedź Ci pomogła? Zaakceptuj ją jako rozwiązanie. Jeśli chcesz szybciej uzyskać odpowiedź, zachęcamy Cię do kontaktu na czacie w Moim ING lub skorzystania z Wirtualnego Asystenta.
W żadnym banku nie spotkałam się z tak okropną obsługą klienta. Minął tydzień, ja nadal nie mogę odzyskać pieniędzy, a nikt nic nie jest w stanie zrobić. Rozumiem błąd maszyny, ale dlaczego przez tyle czasu muszę czekać? Przecież to nie do pomyślenia!
Przekazaliśmy prośbę o zajęcie się sprawą do działu reklamacyjnego. To wszystko, co możemy tutaj zrobić.
Proszę, skontaktuj się z infolinią reklamacyjną pod numerem 32 357 00 62 (8:00 - 19:00).
Sprawdzimy status zgłoszenia.
----------------- Moja odpowiedź Ci pomogła? Zaakceptuj ją jako rozwiązanie. Jeśli chcesz szybciej uzyskać odpowiedź, zachęcamy Cię do kontaktu na czacie w Moim ING lub skorzystania z Wirtualnego Asystenta.
Szanowna Pani, próby są wysyłane codziennie, nic to nie daje. Na infolinię dzwonię tylko po to, żeby się dowiedzieć, że sprawa jest w toku. Szkoda, że nikt nie potrafi mi pomóc, a ja nie wiem, kiedy odzyskam pieniądze
Zgłoszenia reklamacyjne, rozpatrujemy tak szybko, jak to możliwe. Zachęcam Cię do sprawdzenia skrzynki wiadomości, czy przygotowaliśmy, dla Ciebie odpowiedź.
----------------- Moja odpowiedź Ci pomogła? Zaakceptuj ją jako rozwiązanie. Jeśli chcesz szybciej uzyskać odpowiedź, zachęcamy Cię do kontaktu na czacie w Moim ING lub skorzystania z Wirtualnego Asystenta.
Ja nie rozumiem takiego działania. Tak jak by to celowo było robione. Ale może wizerunkowo jako marketingowy element dobrej oferty marżowej się to sprawdza. Potem może mają że już target na kwartał 1
Problem z ing jest taki, że oni podczas decyzji proszą kilka razy o jakiś dokument co przesuwa termin wydania decyzji o tygodnie.. zamiast zweryfikować w odpowiednim etapie wszystko co później pojedyn
szkoda słów, to są amatorzy i to jest od lat praktykowane. Przecież sprawdzenie dokumentów ile moze zajac? godzine? to chyba z kawą i toaletą. Nie macie przygotowanej check listy? i pracownik nie wery
