Aplikacja mobilna

[#1]

Niby ten sam bank...

https://www.ing.com.au/mobile/apple-pay/applepay.html

[#2]

Dlatego wydaje mi się, że ING odczeka trochę i wprowadzi Apple Pay we wrześniu.

[#3]

Naprawdę jestem bardzo zawiedziony... Jak pojawiły się pierwsze konkretne informacje o Apple Pay w Polsce i była mowa o pięciu bankach, byłem przekonany że ING będzie jednym z nich, a tu taki ZONK.... Słabo, bardzo słabo. Zawiodłem się. Rozważam BZ WBK i BGŻ, czy ktoś może powiedzieć mi, który z tych banków ma bardziej intuicyjną aplikację na iPhona?

[#4]

Rozwijamy funkcjonalności w Moje ING, niebawem udostępnimy możliwość uruchomienia płatności kartą Visa zbliżeniowa w telefonie. Wkrótce poinformujemy o wdrożeniu. Klienci z systemem IOS mogą korzystać z płatności mobilnych BLIKIEM oraz z możliwości realizowania przelewów na telefon BLIK.

[#5]

Szanowni, 

nie jestem Waszym klientem od dawna. Przeniosłem się jednak z całym "swoim finansowym majdanem" do ING licząc, że będę miał w Was partnera - instytucję, która nie rzuca się na każda technologię, promocję, ale słucha swoich klientów…

i rozumiem, że wdrożenie np. ApplePay to jest inwestycja wymagająca analizy i oszacowania kosztów itp. ALE… czy nie warto zapytać klientów - czy chcą nowej technologi, nowej metody płatności? Czy "szybka ankieta" lub inna forma kontaktu nie przyniesie informacji, która będzie dla Was wyznacznikiem wejścia w nowość? a relacje z klientami przez takie działanie nie przyniosą Wam korzyści? 

…do przemyślenia. 

[#6]

Tylko, że nie wszędzie można blikiem płacić....niestety

[#7]

Niby ok, ale jak pisali przedmówcy, BLIK nie zawsze jest rozwiązaniem, nie zawsze jest możliwość skorzystania z tej formy płatności.
Niestety, jak bardzo niesprawdzają się autorskie rozwiązania najłatwiej przekonać się w podróży. Przykład: niespełna dwa lata temu, road trip USA, 4 osoby, różne banki i ilość odrzuconych transakcji była niesamowita. Co gorsza nie było reguły. Za jednym razem tankowanie za pośrednictwem debetówki ING przeszło bez pudła, ale biletów na metro już kupić się nie udało - tu zadaniu sprostała karta mBank, która niestety wysiadła w ekologicznym supersamie. Wspomnienie o BLIKu prawdopodobnie wywołałoby u lokalsów mikro-zawał, tudzież spojrzenie jak na załoganta USS Enterprise teleportującego się na oczach kasjera. Gotówka? Proszę bardzo o ile chce się zapłacić drakońskie prowizje. Karta kredytowa działa bez pudła, jednak system zabezpieczenia (?) w kraju wujka sama ma więcej dziur niż ser szwajcarski i niestety, 3 tygodnie po powrocie do Polski „zakupiliśmy” mnóstwo drobiazgów w Vegas. Szczęście w nieszczęściu karta została wydana przez bank Szwedzki i ubezpieczona, dzięki czemu środki szybko wróciły na konto, co by było u nas strach pomyśleć. Niestety nie posiadałem wtedy Revoluta który zapewne rozwiązałby większość problemów, jednak to kolejny plastik w portfelu.
Teraz Apple Pay, system zunifikowany, występujący i działający w kilkudziesięciu krajach, każda transakcja wymagająca autoryzacji właściciela (choćby odciskiem palca) - szybki, nowoczesny, bezpieczny. Oszczędziłby nam mnóstwo czasu i nerwów. Walkę rozwiązania mają sens, integrujące dany ekosystem, czy nawet daną instytucję bankową (ING w niektórych krajach od dawna ma tąbusługę w portfolio).
Co do sytuacji rynkowej, nie mam wątpliwości że usługa się przyjmie. Powtarzam się jak zdarta płyta ale jest najzwyczajniej w świecie wygodna. Telefon niemal zawsze nosi się przy sobie (o zegarku nie wspominając) a sprzęt Apple nie odcina się już ceną od Androida. Do tego zunifikowana i bezpieczna, wykorzystując jedną z prężniej rozwijających się gałęzi - technologie mobilne. Takie rzeczy po prostu łapią - BLIK, Android Pay. Nie widzę przeszkód żeby i Apple Pay popłynęło ma fali obecnych trendów.

[#8]

Ja niedawno po 11 latach zrezygnowałem z ING właśnie z powodu Apple Pay. Zaczęło się od coraz wyraźniejszych sygnałów, że ING nie zamierza wprowadzać Apple Pay – zacząłem więc przeglądać oferty innych banków. Znalazłem mocno konkurencyjną, w dodatku w sensownym banku, który wprowadzi Apple Pay w pierwszym rzucie. Zamknąłem wszystkie konta w ING i nie żałuję. Choć muszę przyznać, że aplikację mobilną mieli lepszą (wiem, że niektórzy na nią narzekają, ale ja nigdy nie miałem powodu). 

Reasumując, jestem przekonany, że ING odczuje decyzję o wstrzymaniu się z Apple Pay, właśnie w postaci odejścia klientów – myślę, że nie jestem tu wyjątkiem.

[#9]

Z całym szacunkiem, ale proponowanie klientom iOS płatności Blikiem zamiast Apple Pay jest delikatnie mówiąc niepoważne. Jak widać z innych komentarzy nie jestem jedyną osobą, która wobec braku zainteresowania banku wprowadzeniem tej usługi szuka innych rozwiązań. Ja już otworzyłem rachunek w banku który wprowadza Apple Pay, póki co poczekam do września i będę przelewał tam część środków tylko do płatności mobilnych, ale jeśli we wrześniu kolejne banki będą wprowadzać tę usługę a wy nie, to razem z żoną przenosimy wszystkie środki i obydwie wypłaty. Prawo rynku, sorry. 

[#10]

Kilku moich znajomych właśnie zrezygnowało z usług ING ze względu na apple pay. Ja nie zamierzam zmieniać telefonu żeby nim płacić i ułatwić sobie życie, wolę zmienić bank. Będzie szybciej i wygodniej. Zostaliście w tyle za niszowymi bankami, które mają wprowadzić tą usługę w pierwszym rzucie. Tak jak w poście wyżej....sorry prawo rynku