Bankowość internetowa

[#1]

Już widzę jak 10, 20 i 25 walczą drobni przedsiebiorcy ze smartfonami by zrobić niezbędne ptrzelewy. Na co dzień ze smartfonów wysyłają dziesiątki przelewów.

Jeśli ktoś mówi że załatwia takie rzeczy ze smatfona, albo nawet z tabletu to wiadomo że buja. Takie coś może służyć do zamówieni pizzy, albo sprawdzenia czy pracodawca przelał wynagrodzenie, ale nie o tym tutaj mówimy.

[#2]

Nie zgłaszałem pretensji wcześniej bo mimo że była zaimplementowana nowa miałem możliwość użytkowania starej wersji. Po 20.03 takiej mozliwości mieć nie będę.

Przywołuję przykłady z własnego otoczenia. Jeśli piszę że nie znam nikogo to po prostu nie znam. Jeśli bym napisał inaczej to bym skłamał. Po co ?

Jeśli piszesz o kosztach serwisu jako specjalista IT to pozostaje mi Tobie uwierzyć. Ciekaw jestem natomiast czy ktoś z banku przeliczył koszt ewentualnego odejścia klientów, którzy zostaną pozbawieni możliwości korzystania z funkcjonalnego serwisu. Do tej pory ING mi odpowiadało więc nie interesowałem się jak to wygląda u konkurencji. Teraz się rozejrzę. Jestem z natury leniwy. Wybiorę ten system gdzie będę miał łatwiej, wygodniej a przede wszystkim logicznie i przejrzyście.

[#3]

Wojtusiu - fochowcu IT - nie wysilaj się proszę bo aż się odniechciewa czytać takich wypocin. Całe nieszczęście polega na tym, że sprawą obsługi ludzi zajęli się ludzie z IT. Mógłbym długo i nudnie opisywać jak "komputerowcy" potrafią s**beep**aczyć prosty problem tylko dlatego, że pozwoliło im się decydować. To tak jakby taksówkarz jechał nie tam gdzie chce klient tylko tam gdzie mu wygodniej.

Tak więc skończ swoje dywagacje bo jak widać nie masz nic do powiedzenia…

[#4]

---

romil pisze:

Wojtusiu - fochowcu IT - nie wysilaj się proszę bo aż się odniechciewa czytać takich wypocin.

Och, jaka arogancja.

Całe nieszczęście polega na tym, że sprawą obsługi ludzi zajęli się ludzie z IT. Mógłbym długo i nudnie opisywać jak "komputerowcy" potrafią s**beep**aczyć prosty problem

Opisz, od tego jest forum. Tylko pochyl się grzecznie nad cyklem życia produktu i zarządzaniem takowym.

tylko dlatego, że pozwoliło im się decydować. To tak jakby taksówkarz jechał nie tam gdzie chce klient tylko tam gdzie mu wygodniej.

Tak więc skończ swoje dywagacje bo jak widać nie masz nic do powiedzenia…

---

Za to Ty, jak widać, masz bardzo dużo i rzeczowo...

[#5]

Mnie jako zwykłego uzytkownika interesuje tylko aby było normalnie (tak jak do tej pory) i g..zik mnie interesują koszty, wywijasy szpeców od IT.

Trudno jednak nie przyznać racji przedmówcy że komputerowcy potrafią z niczego zrobić coś, albo wręcz potężny problem.

Inaczej jest jeśli nad tymi wypocinami z twojej branży ktoś siedzi dziennie kilkanascie godzin, inaczej jest jeśli od czasu do czasu sprawdzi stan konta i zamówi od czasu do czasu przysłowiową pizze, jeszcze inaczej jest jesli w firmie siedzi księgowa i nad tym potworkiem może sobie zmarnować kilka godzin pracy i mnie to też g..o obchodzi jak ona to ogarnie, ale większość tu zwracających uwagę na tego potworka to drobni przesiębiorcy którzy niestety muszą to ogarnąć i trudno im z tym żyć. Jeśli tego nie rozumiesz to trudno, ale nie próbuj przekonywać że to dobre rozwiązanie skoro tak nie jest.

 Większość  "marudzących" to jednak ludze którzy zarabiają dla siebie, obracają może nie miliardami, ale grubymi kwotami i podstawą jest system który wykluczy jakiekolwiek pomyłki.

Jak ja bedę też obracał miliardami to też mi to będzie zwisało bo niech na siebie zarabia księgowa, ale póki co to są moje pieniądze, ja nimi zarządzam i chcę by było jak dotąd.

[#6]

PIszecie tu o trendach nowoczesnych aplikacji. Trendy trendami, jak wiadomo zmieniają się i musimy z tym żyć, choć ja już powoli wchodzę w wiek, w którym wszelkie zmiany "na lepsze" bardziej mnie denerwują niż ciekawią zwłaszcza, że mam wrażenie iż to "lepsze" jest ostatnio najczęściej gorsze. Teraz mamy trend zmian dla samych zmian i podejście do klienta jak do przysłowiowego głupka, który jednym kliknięciem ma załatwić wszystko. Program ma za niego myśleć. Przykre, ale tak się dzieje i trzeba się z tym pogodzić. Przy tych założeniach nie mogę pojąć w jaki sposób Moje ING ma się w te trendy wpisywać oprócz wyglądu strony głównej jak menu w amerykańskiej restauracji. Miało być łatwiej czyli mniej klikania i wszystko widoczne na sławetny "pierwszy rzut oka". A klikania jest więcej i na pierwszy rzut oka to moge sobie jedynie popodziwiać kółeczka, ale na pewno nie widzę swoich finansów. Zastanawia mnie jaka grupa społeczna była tym "targetem" ING? Na pewno nie duże firmy, na pewno nie małe firmy i jednoosobowa działalność gospodarcza, której już naprawdę szczegółnie utrudniono korzystanie z serwisu. Studenci? Najbardziej mi pasuje. I teraz pytanie czy studenci to ci, którzy przynoszą do banku spore sumy? Zgłupiałem...

[#7]

Nowe (nie)moje ING jest niepraktyczne, nieintuicyjne, powolne.

Długofalowo z pewnością bank nie odniesie korzyści z zmuszania mnie do oglądania tych wielkich kółek na 1/4 strony.

Sugestie i uwagi zgłaszane  w tym wątku odbijały się od ING jak od ściany - "klienci tak chcieli".

Podobna zmiany na gorsze nastąpiła w systemie dla korporacji.

Nie wiem co skłoniło ING do tej "dobrej zmiany" ale chyba czas już otworzyć oczy.

Robię coraz więcej transakcji w innych bankach. Po prostu.

Są jednak i dobre strony - z żoną zawsze wybuchamy śmiechem słysząc reklamy ING zachwalające proste bankowanie.

[#8]

Skoro nasze uwagi na forum nie przynoszą efektu należy składać reklamacje. Na wolne działanie aplikacji, na niejasne przedstawienie danych, na nieczytelną czcionkę, na zawieszanie się systemu, na każdy, nawet chwilowy, brak dostępności aplikacji. Należy za każdym razem egzekwować nadanie numeru reklamacji, bo tylko takie mają znaczenie dla organów kontrolujących bądź audytu wewnętrznego. W przypadku odmowy przyjęcia reklamacji - skarga do KNF. 

Nowy system irytuje mnie wyjątkowo, więc jak zamkną stary to przeniosę się do banku, gdzie mam kredyt. Razem z maklerskim. 

[#9]

Dzisiaj poszukałem normalności w innych bankach i doszedłem do wniosku że nie ma sie czym przejmować, są jeszcze NORMALNE aplikacje w bankach np. CA24.

Prównując ING z ww. bankiem to tylko można na tym skorzystać bo ING mocno odstaje od innych banków z czołówki.

[#10]

Dobrze sie zastanow odchodzac z ING
Wskaz prosze choc jedna pozytywna opinie o CA24 na stronie http:/ bankowe-konta.info /konto/lukas/