"Modyfikuje ewentualny tytuł o zmianę nr faktury, sprawdzam kwotę i wysyłam."
Jak to miło gdy się wypowiadasz w temacie którego nie znasz.
Powyżej napisałem, że w nowym systemie nie można zmienić numeru konta na przelewie bo jest to właściwie jedyna niezmienialna rzecz, a moderator radzi mi zmienić numer konta na liście odbiorców z której tak jak ty też nie korzystam.
A edycja odbiorcy powoduje zmianę danych odbiorcy, a nie przelewu. W efekcie piszemy nowy przelew, gdzie musimy od nowa pisać tytuł.
Nie wiem co jest trudne do zrozumienia w fakcie, że pisanie od nowa tytułu z numerem klienta i innymi danymi jest kłopotliwe. Mam wrażenie, że kontakt z wami jest na poziomie infolinii z siedzibą w India
Bardzo się cieszę, że się rozwijacie. Gdybyście produkowali samochody to w ramach (nieuniknionego) rozwoju montowalibyście w nich piąte, szóste i nawet siódme koło…
Pisze pani, że wsłu**beep**ecie się w nasze uwagi lecz nie jest to prawdą. Gdyby tak było to spełnilibyście choć jedną naszą uwagę, prośbę czy nasz zarzut (jakby nie zwać).
Czy może mi pani podać przykład jakiegoś nasze go wniosku któr
Dawno już się nie odzywałem bo ogarnęła mnie niechęć do takich działań.
Od dawna (od początku zmian aplikacji) użytkownicy zamieszczają krytyczne uwagi dotyczące aplikacji i sposobu ich wprowadzania. Bank jednak jest całkowicie głuchy na nasze głosy. Ciągle piszą, że piszą te aplikacje w porozumieniu z użytkownikami, ale nigy nie wskazali tych użytkowników. Nie pochwalili się skąd ich wzięli i wedł
Nie chcę cię straszyć, ale podobno "instytucja" przesłania 1 zł i zwrotu na konto służy do wykradania danaych, które potem mogą służyć do zaciągania kredytu na czyjeś konto.
Nie wiem czy to prawda, ale gdzieś tak pisali i zostało mi w pamięci...
Ostatnio dokonałem ciekawego "odkrycia". W sklepie Play czyli aplikacji dla Androida znajduje się wiele wersji językowych Mojego ING i wszystkie wyglądają podobnie. Tak więc zmiany o które prosicie musiałyby być wprowadzone we wszystkich tych aplikacjach lub jak kto woli we wszystkich tych krajach.
Co za tym idzie, program Moje ING jest pisany nie w Polsce tyko "gdzieś tam". Może polscy progra
Z ust mi to wyjąłeś. Miałem właśnie napisać, że chętnie dowiedziałbym się gdzie są ci klienci z tak popapranym gustem gdy zauważyłem, że napisałeś dokładnie to samo.
Zgodnie z zasadą nalezy tak długo powtarzać kłamstwo, aż stanie się prawdą…
Wojtusiu - fochowcu IT - nie wysilaj się proszę bo aż się odniechciewa czytać takich wypocin. Całe nieszczęście polega na tym, że sprawą obsługi ludzi zajęli się ludzie z IT. Mógłbym długo i nudnie opisywać jak "komputerowcy" potrafią s**beep**aczyć prosty problem tylko dlatego, że pozwoliło im się decydować. To tak jakby taksówkarz jechał nie tam gdzie chce klient tylko tam gdzie mu wygodniej.
A jak kupisz sobie w Biedronce telewizor czy laptopa to system zaliczy ci to radośnie jako wydatki "Wydatki podstawowe". Kanapka czy węgiel do grilla na stacji benzynowej to "Samochód i transport".
A moderatorzy pewnie zaraz mi napiszą, że mogę sobie zmienić. Bo ja pewnie nie mam co robić tylko będę analizował swoje wydatki i poprawiał w internecie, żeby balonik lepiej wyglądał.
Nie wiem ile masz lat, ale twoja wypowiedź wygląda jak wyjęta przysłowiowemu gimnazjaliście z ust.
Podniecasz się ilością pobrań programu? A z jakiego powodu?
Dla mnie jest dość normalne, że większość użytkowników starego programu pobrało jego nową wersję. A czy z niego korzystają? Twój przedmówca nie korzysta, ja nie korzystam, ale pewnie skoro korzystasz to pewnie myślisz, że pozostałe 100 tysięcy
Po co te uszczypliwości? Trafiłeś tu przez przypadek z forum Onetu?
Ja się nie dziwię, że dwie aplikacje wysyłają dwa komunikaty, więc czemu mi to tłumaczysz?
Ja napisałem, że mam problemy z logowaniem w nowej aplikacji i do tego mogłeś się odnieść. Zresztą odniosłeś się jak forumowicz z Onetu stwierdzając autorytatywnie, że mój Samsung z Playa jest myPhonem z Biedronki.
No i masz rację. Odznaczyłem sobie reklamy i mam nadzieję ich więcej nie oglądać.
Ale nurtuje mnie inna sprawa.
Popuszczony zapewnieniami moderatorów i innych użytkowników zainstalowałem Moje ING (tak się ta małpa chyba nazywa).
Teraz gdy wydam w sklepie na przykład 10,23 zł to dostaję natychmiast powiadomienie ze starego i nowego programu o wydaniu takiej kwoty. Gdy chcę się zalogować ze starego pro
W starym systemie przy próbie dotarcia do moich środków na giełdzie wyświetlił mi sie następujący komunikat: "Dostęp możliwy po podpisaniu Umowy ramowej o korzystanie z systemu bankowości internetowej. Zawarcie umowy możliwe w każdym Oddziale Banku lub poprzez MojeING."
Gdy wchodzę do MojegoING to bank proponuje mi podpisanie nowej umowy. Właściwie nie wiem jaką umowę mi proponuje, ale wygląda, że
Mam obawy, że określenie "większość użytkowników" może wprowadzać w błąd. Może nie pamiętacie, ale przed laty w godzinach nocnych (późno nocnych) puszczono cykl filmów erotycznych w cyklu "Różowa landrynka". Po kilku miesiącach spadł z anteny z powodu wielu listów oburzenia wysłanych do telewizji. Tych listów było jakieś 800. Zważywszy na fakt, że pozostałe kilka milionów telewidzów nie wypowiedzi