Kredyty hipoteczne

[#1]

Witam

Czy to normalne że jak nadpłaciłem kredyt to  kapitał do spłaty  sukcesywnie  wzrasta i spada . Przeanalizowałem  grudzień  kiedy to końcówka kredytu wynosiła po ostanie racie  559 zł  . Kolejno nastąpiła zmiana stopy procentowej na 8,76 po której końcówka kredytu wyniosła już 721 zł . Kredyt  tego samego dnia nadpłaciłem 670 zł  zł  co na chłopski rozum dawało by końcówkę 051 zł. W pewnym momencie zauważyłem że coś tu nie pasuje bo wcale tak nie było. Mam zrzuty z ze spłaty i 8 grudnia kapitał do spłaty końcówka kredytu to 671 zł , 10 grudnia 745 zł, a 2 stycznia kwota spadła do 634zł. W ty okresie czasu nie dokonywałem już żadnej nadpłaty itp. 

Ktoś mi wytłumaczy o co tu chodzi ? Według spłaconego kapitału końcówka kredytu powinna wynosić  051zł. Gdzie podziały się te pieniądze ?

[#2]

W kwocie pozostałej do spłaty widzisz odsetki naliczane codziennie. Inna sprawa, że znowu coś się działo z tymi danymi, bo odsetki mam naliczone za ostatnie dwa dni, wcześniej były wyzerowane, mimo, że płatność raty mam 5 stycznia.

[#3]

Pisze o samym kapitale . Wiem że cała rata to kapitał plus odsetki.

[#4]

Kapitał codziennie rośnie, ponieważ do jego kwoty doliczane są odsetki. Te odsetki naliczane są codziennie. Odsetki sumujemy i pobieramy w miesięcznej racie. Po zapłacie raty, odsetki naliczamy „od nowa” od nowej wysokości kapitału.

[#5]

Czyli wychodzi na to, że w nadpłacie wcale nie spłacamy samego kapitału tylko nadal tak jak w racie razem z odsetkami?

Wydawało mi się, że kapitał to powinna być kwota, która dostaliśmy w ramach kredytu i który spłacamy. Oczywiście spłacając to cyklicznymi ratami płacimy wraz z odsetkami i na dzień dzisiejszy tylko ułamek raty pomniejsza kapitał. Chcąc szybciej spłacić kredyt i widzieć zmniejszanie kapitału decydujemy się na nadpłaty, ale wychodzi na to, że i tak płacimy odsetki. Dokładnie płacimy je dwa razy? Po pierwsze kwota kapitału cały czas nam się zwiększa bo dochodzą odsetki, a dodatkowo odsetki w comiesięcznej racie?

W tym miesiącu zrobiłam nadpłatę w wysokości 1555,00 właśnie też po to żeby była równa końcówka po zapłaceniu pokazała mi się pozostała kwota kredytu do spłaty, jednak po tygodniu kwota do spłaty wzrosła o 401,66zł! nie bardzo w takim razie rozumiem sens nadpłaty kapitału jeśli odsetki nadal są tak duże.

Czy potrafiłby mi ktoś to jakoś prosto wyjaśnić? albo podpowiedzieć sposób by nadpłacać kredyt jak najsensowniej? może nie co miesiąc, ale np raz w roku?

[#6]

Ta odpowiedź powyżej ("Kapitał codziennie rośnie") jest niepoprawna. 

Trzeba rozróżnić dwie kwestie - kapitał i kwota pozostała do spłaty. To nie jest to samo. Codziennie rośnie kwota pozostała do spłaty, a nie kapitał.

Kapitał to kwota, którą pożyczasz w banku. Nadpłacając kredyt nadpłacasz kapitał. Może być tak, że przy nadpłacie bank pobierze z kwoty nadpłaty odsetki, które zostały naliczone do dnia nadpłaty, ale później w kolejnej racie kwotę odsetek będziesz mieć mniejszą (choć podobno ING tak nie robi).

A kwota pozostała do spłaty to kapitał plus naliczone na dany dzień odsetki. Odsetki są naliczane codziennie, dlatego kwota pozostała do spłaty jest codziennie większa. Ja do tej pory po pięciu drobnych nadpłatach nie mam takich sytuacji, że coś dziwnego dzieje mi się z kapitałem, ale faktycznie były tu takie wpisy, że takie rzeczy się zdarzały w wyświetlanych danych o kredycie. 

Polecam zajrzeć na YT - jest tam sporo filmów na temat korzyści z nadpłat, również z porównaniem wersji z nadpłatą co miesiąc, a raz w roku.

[#7 · Accepted solution]

@Małgorzata_d Przepraszamy za wcześniejszą błędną informację, że kapitał rośnie. Kapitał kredytu podczas spłaty tylko maleje – nigdy nie rośnie. Inną sprawą jest kwota pozostała do spłaty – ona codziennie się zmienia, bo zawiera w sobie aktualny kapitał pozostały do spłaty i bieżące odsetki. Jeśli dokonuje Pani nadpłaty, już od następnego dnia odsetki są pobierane w mniejszej kwocie, bo dodatkowo obniżył się kapitał.  Odsetki naliczane są każdego dnia, a pobierane są raz w miesiącu – w dniu płatności raty - stąd pomiędzy pobraniem jednej raty i kolejnej rośnie kwota pozostała do spłaty (ale to tylko efekt naliczanych dziennych odsetek, nie zwiększenia kapitału do spłaty).