@BlackSparrow, Ja kredyty również zaciągam na 3-5 lat i patrząc na konkurencje to nie ma z czego wybierać. Oferta ING według mnie to nie tylko niskie ubezpieczenie pomostowe (szczególnie ważne jak ktoś kupuje dziure w ziemi i trzeba czekać 18 miesięcy na PnU). Autem ING dla mnie są np: dowolne wpływy na konto (nie musi to być wynagrodzenie), ubezpieczenie nieruchomości (jest szczególnie korzystne przy większym wkładzie własnym - możemy zawyżać "dowolnie" kwote ubezpieczenia, zachowując składkę liczoną od kwoty udzielonego/spłaconego kredytu), prawdziwe 0zł za wcześniejszą spłatę kredytu od 1 dnia , mało kosztowny cross-selling z którego można zrezygnować (w zależności od oferty, chociaż warto policzyć alternatywny koszt). U mnie dużą wartością dodaną ING jest "premium" serwis jaki uzyskuje za każdym razem w placówce oraz oczywiście oferta 0% za udzielenie kredytu z w miare dobrą marżą banku.
Co do ofert u konkurencji to jak sprawdzałem konkurencje to PKO BP życzy sobie 3.25% za ubezpieczenie na życie płatne z góry za 4 lata, PEKAO CPI: 1.9656% za 4 lata w tym NWW, ubezpieczenie od utraty pracy jest limitowane wysokością raty kredytu (a nie naszymi zarobkami). Kiedyś lubiłem korzystać z mBanku, ale obecnie oferta jest droższa (nie mówiąc już, że niektóre marże sięgają u nich 3.3% i wiele produktów bankowych drożeje od marca). Oczywiście w zależności od potrzeb każdy znajdzie coś innego, bo inaczej należy analizować kredyty brane na krótki okres z dużym wkładem, w szczególności jak posiada się więcej niż 1 kredyt, a nieco inaczej można przebierać jak się zaciąga jeden kredyt. Według mnie jesienna ofera kredytu hipotecznego ING była bardzo dobra (żeby nie powiedzieć bezkonkurencyjna 
)
