Od mojego dzisiejszego pierwszego wpisu minęło już kilka godzin i nie uzyskałem na tym forum żadnej odpowiedzi od pracowników ING i szczerze mówiąc czuję się w pełni lekceważony. Pojawiły się odpowiedzi w przypadku dwóch moich pytań kiedy zadał je ktoś inny, dzięki dla pytających. Widocznie mój wpis był za długi i skomplikowany by męczyć się z jego przeczytaniem. Trudno.
Wracam jednak do ostatniego pytania: Jaką dokładnie formę ma mieć zgłoszenie reklamacji - należy wpisywać rodzaj akcji spółki czy innego waloru i godzinę kiedy chce się dokonać transakcji "na żywo" w trakcie sesji, czy opisać swoje plany post factum? Domyślam, się, że piękny opis na koniec sesji będzie życzeniowy i nieskuteczny.
Inna sprawa, że w moim przypadku nie mam żadnej możliwości śledzenia zachowania kursów spółek "na żywo" bo nie posiadam do tego celu żadnego innego narzędzia i nie mam konta w innym BM. Mógłbym więc pisać tylko "teraz dokonuję zakup" nie mając pojęcia jaki jest kurs spółki. To kuriozalne.
Mógłby prosić moderatorów o to doprecyzowanie kwestii składania reklamacji?
i nieco pogubiona 
Chciałabym zrozumieć z kim sie tutaj rozmawia: czy ktoś, kto ma rangę "Zaprawiony analityk" to pracownik banku? Jak rozpoznać pracownika a jak kogoś,
