22-07-2024 17:21
22-07-2024 21:49
23-07-2024 08:48
Hmm... zastanówmy się:
- każda - jeżeli nie ma się konta internetowego, a takich użytkowników nadal jest sporo - są to w szczególności osoby starsze (jak moi rodzice, którzy są ludźmi starej daty i wolą, szczególnie w kwestiach finansowych kontakt z żywym człowiekiem), osoby z niepełnosprawnościami - np. niedowidzeniem.
- uzyskanie i późniejsza obsługa kredytu hipotecznego - jest to proces wymagający i jeżeli komuś udało się go załatwić w 100% online to gratuluję,
- podpisanie aneksu do umowy kredytowej (np. kredytu gotówkowego) - wymaga pofatygowania się do jako to nazywa bank ING "miejsca spotkań" - placówki bankowej,
- wypłata gotówki - jeżeli ktoś potrzebuje wypłacić więcej niż 20k jednego dnia to ciężko to zrobić bez dostępu do placówki.
I są to tylko przykłady "na szybko".
I przede wszystkim chodzi mi tu również o podwójne standardy - skoro bank argumentuje, że większość rzeczy można załatwić online to czemu nie likwiduje placówek w dużych miastach jak Wrocław, Warszawa, Katowice. Tam część placówek zostaje co oznacza, że są one potrzebne. Pokazuje to tylko, że klienci z mniejszych miast mają zerowe znaczenie dla tak dużego banku. Chcesz coś załatwić - naginaj do innego miasta (niekoniecznie większego).
23-07-2024 12:46
1. Jeżeli nie ma się konta internetowego to sorki, ING nie jest dla takiego klienta. To bank nowoczesny, dla nowoczesnych ludzi
2. Tutaj nie wiem, nie wypowiem się.
3. Nie wiem o czym piszesz, ale swoje kredyty obsługuję w 100% on-line, łącznie z aneksami.
4. Patrz punkt 1 - ING idzie w kierunku bezgotówkowym i jeżeli komuś zależy na wypłatach dużych sum pieniędzy w kasie to raczej nie polecam ING. Tutaj najlepiej sprawdzą się banki państwowe.
Z racji tego, że masz u nas kredyt hipoteczny wspólny z żoną, to macie również wskazane konto, z którego kredyt jest spłacany. W takiej sytuacji każdy ze współposiadaczy kredytu może zostać poproszony
... 21-11-2024Użytkownik | Liczba Lajków |
---|---|
1 | |
1 | |
1 | |
1 |