Każdego dnia w Polsce powstaje około tysiąca nowych firm. Ludzie biorą się z życiem za bary i wyruszają na podbój świata biznesu. Dla niektórych wyprawa zakończy się szybko i wrócą z niej mocno poobijani. Inni odniosą spektakularne sukcesy, zostaną milionerami, zaś o dniu, w którym ruszyli w drogę, powstaną korporacyjne legendy. Ale jedni i drudzy na początku muszą zrobić to samo: zarejestrować własną działalność. Jeśli planujesz założyć firmę – podpowiem Ci, jak to zrobić.
Przetestowany pomysł, trochę kapitału, gotowość do ciężkiej pracy, umiejętność sprzedawania, komputer – te wszystkie rzeczy będą Ci niezbędne, zanim w ogóle pomyślisz o rejestracji firmy. Jeżeli którejś z tych rzeczy brakuje – to rejestracja działalności mija się z celem. Poważnie – jeśli na razie masz tylko nazwę, imponujące logo i marzenia o milionach – na zakładanie firmy jest zdecydowanie za wcześnie. I tu mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Swoją przygodę z biznesem możesz rozpocząć w pełni legalnie, prowadząc tzw. działalność nierejestrowaną.
Warunkiem prowadzenia działalności gospodarczej bez obowiązku rejestracji jest to, aby przychody z tej działalności w żadnym miesiącu nie przekroczyły 50% minimalnego wynagrodzenia – czyli obecnie 1125 zł. No, kokosy to to nie są i za takie pieniądze raczej nie utyjesz, ale po pierwsze - od czegoś trzeba zacząć, a po drugie – prowadząc działalność nierejestrowaną, nie musisz odprowadzać żadnych składek do ZUS. To najtańszy sposób działania, gdy jeszcze dopracowujesz koncepcję własnego biznesu a pierwsze przychody są bardzo skromne.
A co jeśli przekroczysz limit 1125 zł przychodów w danym miesiącu? Wtedy masz 7 dni na zarejestrowanie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jak się do tego przygotować i zrobić to w sposób wygodny? Wszystko załatwisz w „jednym okienku”, a tym okienkiem może być ekran Twojego komputera. Nie musisz nawet wychodzić z domu!
Załóż firmę i konto za jednym razem z ING Bankiem Śląskim
Na początek trzeba jednak ustalić kilka spraw. Po pierwsze: jak będzie nazywać się Twoja firma? W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej część nazwy stanowić będzie Twoje imię i nazwisko, więc będziesz mógł je rozsławić. Po drugie: pod jakim adresem będziesz prowadzić swoją działalność – tam będą przychodzić np. urzędowe powiadomienia i ten adres będzie widoczny we wpisie w CEIDG oraz na fakturach i rachunkach, które będziesz wystawiał kontrahentom. Po trzecie – datę rozpoczęcia działalności. I po czwarte - jak będzie wyglądała Twoja pieczątka… Żartuję. Pieczątkę możesz sobie odpuścić, bo nie jest obowiązkowa. To relikt przeszłości.
Powyższe sprawy są proste, więc szybko je ustalisz, ale zostanie jeszcze kilka dodatkowych, które mogą stanowić pewne wyzwanie. Musisz bowiem jeszcze:
Sprawdź, jak przenieść sprzedaż do internetu z płatnościami online imoje
Zacznijmy od PKD. Każdy rodzaj działalności w Polsce ma swój kod, nadawany głównie dla celów statystycznych. Taki kod musisz wprowadzić we wniosku o założenie firmy, dlatego najpierw trzeba go ustalić. Na szczęście nie jest to trudne. Załóżmy, że chcesz prowadzić szkolenia. Wpisz w wyszukiwarce internetowej hasło „PKD edukacja” – i znajdziesz linki do stron, które wyświetlą Ci właściwy kod.
Poza podstawowym rodzajem działalności podaj jeszcze kilka dodatkowych kodów, dotyczących innych rzeczy, na których możesz w swoim biznesie zarabiać. Nie musisz się ograniczać we wniosku, więc warto podać tych kodów więcej, by nie narazić się w przyszłości na zarzut, że prowadzisz działalność niezgodną ze zgłoszeniem.
Co Ci grozi, gdy będziesz prowadził działalność w zakresie innym niż wskazany w PKD? Nie zapłacisz wprawdzie żadnych kar, ale możesz mieć problem, gdy będziesz brał udział w przetargach lub ubiegał się o dotacje unijne. Zdarza się bowiem, że warunkiem przetargu lub dotacji jest udokumentowanie rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej zgodnej z wybraną klasyfikacją PKD. Na szczęście, jeśli pominiesz jakiś rodzaj działalności we wniosku rejestracyjnym, to nic straconego. W każdej chwili możesz uaktualnić dane swojej firmy o dodatkowe rodzaje działalności.
PKD ustalone? Zatem pora wybrać sposób opodatkowania swojej działalności.
Masz do wyboru 4 opcje:
Domyślny sposób opodatkowania to zasady ogólne – i w bardzo wielu przypadkach na początku działalności to całkiem sensowny wybór. Pozwala on na skorzystanie z kwoty wolnej od podatku i ulg podatkowych (np. ulgi na dziecko) oraz na wspólne rozliczenie ze współmałżonkiem. To m.in. sprawia, że w przypadku bardzo wielu rodzajów działalności aż do momentu, w którym zysk z działalności nie przekroczy około 100 000 zł, ta forma opodatkowania jest bardziej opłacalna od podatku liniowego.
Drugi możliwy sposób opodatkowania to podatek liniowy. Jeśli go wybierzesz, to oddasz do Urzędu Skarbowego 19% wypracowanych zysków. Stracisz wprawdzie możliwość skorzystania z ulg podatkowych i wspólnego rozliczenia z małżonkiem, ale nawet gdy dochód do opodatkowania osiągnie miliony złotych, zapłacisz tylko 19% podatku.
Z kolei ryczałt od przychodów ewidencjonowanych polega na płaceniu do Urzędu Skarbowego określonego procentu przychodów. Może to być 2%, 3%, 5,5%, 8,5%, 12,5%, 17% lub 20% przychodów. Od czego zależy wysokość stawki ryczałtu? Od rodzaju prowadzonej działalności. Wysokość wszystkich stawek i rodzajów działalności znajdziesz w ustawie. Dla przykładu – jeśli planujesz założyć przedszkole, zapłacisz ryczałt w wysokości 8,5% przychodów, jeśli zaś chcesz wykonywać osobiście wolny zawód, stawka ryczałtu wyniesie 20%. Niewątpliwą zaletą tej formy opodatkowania jest prosta ewidencja – nie musisz dokumentować kosztów, wystarczy, że rejestrujesz przychody. Wadą jest jednak to, że nie pomniejszasz przychodów o wartość kosztów. Może się zatem zdarzyć, że nawet gdy poniesiesz stratę (koszty przewyższą przychody), będziesz zobowiązany zapłacić podatek.
Jeszcze prostszą formą opodatkowania jest karta podatkowa. Wybierając kartę podatkową co miesiąc jesteś zobowiązany płacić do Urzędu Skarbowego określoną kwotę, której wysokość zależy od rodzaju działalności, liczby mieszkańców w miejscowości, w której prowadzisz biznes oraz liczby pracowników, których zatrudniasz. Konkretna kwota podatku może się bardzo różnić. Jeśli chciałbyś przykładowo w 2019 roku założyć we Wrocławiu myjnię samochodową, w której zatrudnisz 5 osób, wówczas zapłacisz miesięcznie 1842 zł podatku. Natomiast świadcząc osobiście usługi krawieckie w miejscowości zamieszkanej przez mniej niż 5000 osób, zapłacisz tylko 124 zł.
W przypadku karty podatkowej w ogóle nie musisz prowadzić ewidencji kosztów i przychodów, zatem sprawa jest bardzo prosta. Jednak z karty podatkowej możesz skorzystasz tylko wtedy, gdy prowadzisz określony rodzaj działalności. Podatek musisz płacić niezależnie od tego, czy generujesz zyski czy straty. Jeśli zastanawiasz się nad kartą podatkową, obowiązujące stawki podatku możesz sprawdzić w Obwieszczeniu Ministra Finansów.
Ciągle nie wiesz, którą formę opodatkowania wybrać? Spokojnie! Gęsi i łabędzie wiążą się na całe życie, ale Ty nie musisz żyć z raz wybraną formą opodatkowania aż tak długo. –Formę opodatkowania możesz zmienić do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym został osiągnięty pierwszy przychód w roku podatkowym. Zaś w przypadku karty podatkowej – zgłoszenie opodatkowania tą formą lub zgłoszenie zmiany karty podatkowej na inną formę opodatkowania możesz złożyć w urzędzie skarbowym do 20 stycznia danego roku.
Teraz pora jeszcze wybrać formę prowadzenia księgowości. Wybierając kartę podatkową nie musisz prowadzić żadnej ewidencji. Przy ryczałcie od przychodów obowiązuje Cię jedynie ewidencja przychodów. Natomiast jeśli wybrałeś zasady ogólne lub podatek liniowy, to wówczas masz do wyboru dwie opcje:
Na początek nie ma co komplikować sprawy. Dlatego najwięcej rozpoczynających przygodę z biznesem przedsiębiorców wybiera formę uproszczoną – w postaci książki przychodów i rozchodów. Jeśli okaże się, że Twoja firma rozwija się błyskawicznie i zarabiasz na niej ogromne pieniądze – to podobnie jak sposób rozliczania się z Urzędem Skarbowym, formę prowadzenia księgowości też będziesz mógł zmienić.
Chciałbym napisać, że to już koniec treści o podatkach, ale nie mogę. Podatek dochodowy nie jest niestety jedynym, który musisz wziąć pod uwagę. Warto się zastanowić, czy chcesz lub musisz być czynnym podatnikiem VAT (tzw. vatowcem).
Są takie działalności, których prowadzenie wymaga rejestracji jako podatnik VAT niezależnie od kwoty przychodu. Są to np. usługi prawne, doradcze czy jubilerskie.
W pozostałych przypadkach obowiązek zarejestrowania się jako czynny podatnik VAT pojawi się dopiero w momencie, gdy przychody netto z Twojej działalności (bez VAT) przekroczą 200 tys. zł w danym roku podatkowym. Tu jednak jest pewien „haczyk”, ponieważ ten limit należy monitorować proporcjonalnie do okresu prowadzenia działalności w danym roku podatkowym. Na każdy dzień roku podatkowego przypada 1/365 limitu, czyli około 548 zł. Jeśli zatem rozpoczniesz działalność w ostatnim dniu roku, sprzedając np. fajerwerki w sylwestra i zarabiając na tym ponad 548 zł, staniesz się czynnym podatnikiem VAT.
Jeśli szacujesz, że Twoje przychody nie przekroczą 200 tys. zł rocznie, to wybór należy do Ciebie. Policz, co Ci się bardziej opłaca. Jeśli będziesz sprzedawał swoje produkty lub usługi kontrahentom będącym podatnikami VAT, wówczas zostanie „vatowcem” może dobrym wyborem.
Jako przedsiębiorca występujesz w podwójnej roli:
Założę, że na początku nie będziesz nikogo zatrudniać, a składki będziesz odprowadzać jedynie na własne ubezpieczenie. Jakie masz wówczas opcje do wyboru?
Opcja pierwsza to skorzystanie z ulgi „ZUS na start”. Oznacza to, że przez pierwszych 6 miesięcy działalności gospodarczej odprowadzasz jedynie składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Jej wysokość wynosi obecnie 342,32 zł i tylko tyle musisz przelewać co miesiąc ZUS. Co więcej, o niemal całą składkę zdrowotną pomniejszysz swój podatek dochodowy, gdy będziesz składał deklarację podatkową za rok obrotowy. Tym samym, realne obciążenie ZUSem przez pierwsze 6 miesięcy może być bardzo niewielkie.
Opcja druga to kolejna ulga, tym razem w postaci tzw. „preferencyjnego ZUS” (powszechnie nazywanego „małym ZUS”). Możesz z niego skorzystać od razu lub po upływie 6 miesięcy „ZUS na start”. Do 342,32 zł składki na ubezpieczenie zdrowotne dojdą wtedy dodatkowe składki. Ile tego będzie? 131,76 gr składki emerytalnej, 54 zł składki rentowej i jeszcze 11,27 zł składki na ubezpieczenie wypadkowe. Liczymy, mielimy i wychodzi nam z tego, że kwota przelewu z tytułu „preferencyjnego ZUS-u” to 539,35 zł i taki przelew musisz zrealizować do 10 dnia następnego miesiąca. Preferencyjny ZUS możesz płacić przez kolejne 2 lata.
Opcja trzecia to tzw. „duży ZUS”. Możesz wybrać duży ZUS od razu lub gdy wyczerpiesz swoje prawo do ulg (6 miesięcy ulgi na start + 24 miesiące preferencyjnego ZUSu). Jaka to wówczas będzie kwota? Dziś tego nie wiadomo, bo to zależy m.in. od wysokości przeciętnego wynagrodzenia w danym roku. Ale dla porównania – w roku 2019 na duży ZUS składają się takie kwoty: 342,32 zł składki zdrowotnej, 558,08 zł składki emerytalnej, 228,72 zł składki rentowej, 47,75 zł składki wypadkowej i jeszcze 70,05 zł na fundusz pracy. Razem będzie to w sumie 1246,92 zł – a zatem kwota robi się całkiem spora.
Z „ZUSu na start” i „małego ZUSu” możesz skorzystać tylko pod pewnymi warunkami. Jednym z nich jest to, że w ostatnich 5 latach nie prowadziłeś działalności gospodarczej. Innym to, że nie będziesz w ramach działalności wykonywać dla byłego pracodawcy takich usług, które wykonywałeś dla niego jako pracownik w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym.
No dobra. Dane przygotowane, PKD znasz, wybrałeś sposób rozliczania się z Urzędem Skarbowym i formę prowadzenia księgowości – więc teraz pójdzie już błyskawicznie. Swoją firmę możesz zarejestrować na kilka sposobów.
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.