Początek nowego roku to czas, kiedy wiele osób przygotowuje listę postanowień na nadchodzące dwanaście miesięcy. Wyznaczane cele najczęściej dotyczą polepszenia jakości życia i zdobycia nowych umiejętności lub doświadczeń: zdrowiej się odżywiać, zwiększyć aktywność fizyczną, rzucić nałogi, zacząć naukę języka, odbyć konkretną liczbę podróży czy przeczytać określoną liczbę książek… Zobaczmy, co w 2024 roku można i warto poprawić także w sferze finansów osobistych.
W 2024 roku planuję:
Wartość osobista netto to ogromnie przydatne narzędzie do sprawdzania swojej aktualnej sytuacji materialnej. Aby uzyskać ten wskaźnik, wystarczy, że przeprowadzisz bardzo proste równanie i od zsumowanej wartości wszystkich swoich aktywów (tego, co masz) odejmiesz sumę wszystkich swoich zobowiązań (tego, co jesteś winny). Zmierzenie wartości osobistej netto pozwoli Ci się zorientować, w jakim naprawdę miejscu i momencie jesteś:
Przejęcie prawdziwej kontroli nad swoimi pieniędzmi wymaga stworzenia dla nich planu: miesięcznego, kwartalnego, rocznego. Kluczowe jest zarządzanie dochodem w taki sposób, by środki wystarczyły Ci na pokrycie wydatków we wszystkich najważniejszych obszarach. Możesz wesprzeć się tutaj jedną z popularnych metod budżetowania: 50/30/20, 70/20/10, 80/20, tzw. „pieniądze w kopercie” lub japońskim kakeibo. Właściwie każdy z tych systemów bazuję na podzieleniu rozchodów na kilka kategorii, na przykład: podstawowe koszty utrzymania, zachcianki/przyjemności i oszczędzanie/inwestowanie. Opracowanie domowego budżetu i konsekwentna jego realizacja spowodują, że zaczniesz gospodarować zarobkami świadomie i uważnie, a gotówka przestanie przeciekać Ci przez palce. Dzięki budżetowi możesz zwiększyć swój finansowy komfort i bezpieczeństwo bez nadmiernych wyrzeczeń - tnąc koszty tam, gdzie jest to najmniej dotkliwe.
Samo ograniczenie wydatków nie wystarczy, by rzeczywiście oszczędzać. Każda wydzielona z budżetu kwota po pierwsze powinna mieć swoje przeznaczenie, a po drugie trafić w jakieś wyraźnie odseparowane od pozostałej puli miejsce, na przykład na subkonto oszczędnościowe. Zdecyduj, czy te konkretne środki odkładasz na krótko- czy długoterminowy cel – czy pójdą one na emeryturę, wkład własny na mieszkanie, samochód, wakacje, a może laptopa – i umieść je w zarezerwowanym dla tej właśnie roli przedziale. Wskazywanie celów oszczędnościowych i dywersyfikacja portfela zwiększa motywację i podnosi efektywność gromadzenia pieniędzy.
Warto, żeby wśród Twoich celów oszczędnościowych na 2024 rok znalazło się także (a może nawet przede wszystkim) stworzenie tzw. funduszu awaryjnego. Finansowa poduszka bezpieczeństwa zazwyczaj budowana jest w bezpiecznych i mało zmiennych instrumentach: na rachunku bieżącym, oprocentowanym koncie oszczędnościowym, krótkoterminowej lokacie czy obligacjach. Zadaniem odkładanych tam środków jest ochrona przed utratą płynności w sytuacjach kryzysowych, czyli w przypadku zwolnienia z pracy, choroby, wypadku lub innych nieprzewidzianych wydarzeń.
Oszczędzanie wymaga systematyczności, ale nawyk regularnego odkładania choćby niewielkich kwot wcale nie jest taki łatwy do wypracowania. W 2024 roku zacznij więc korzystać tutaj z pomocnych rozwiązań bankowych. Może ustawić zlecanie stałego przelewu z konta osobistego na konto oszczędnościowe (najlepiej na początku miesiąca lub zaraz po tym, gdy zwykle otrzymujesz pensję) i/lub założyć Smart Savera, dzięki któremu zaokrąglenie kwoty transakcji lub ustalony procent od kwoty transakcji będzie trafiał z Twojego konta osobistego na subkonto oszczędnościowe. Oszczędzanie przy pomocy takich „końcówek” jest praktycznie nieodczuwalne w domowym budżecie, a z czasem może przełożyć się na uzbieranie całkiem znaczącej sumy.
Zdiagnozowane i opisane przez Davida Bacha zjawisko polega na niekontrolowanym, rutynowym wydawaniu pieniędzy na małe, codzienne przyjemności: kawę na mieście, używki, słodkie przekąski, lunche z dowozem itp. W skali roku takie niepozorne zakupy uszczuplają budżet nawet o kilka tysięcy złotych. Na pewno masz coś, z czego w tym roku możesz bez żalu zrezygnować - coś, co wcale nie przynosi Ci już radości, a jest jedynie zbędnym (nierzadko szkodliwym) nawykiem.
Zacznij od upewnienia się, że wszystkie swoje zobowiązania spłacasz w terminie. Jeśli masz problemy z opłacaniem rat na bieżąco, pomyśl o kredycie konsolidacyjnym, który zmniejszy Twoje miesięczne obciążenie. Gdy w minionych latach zdarzyło Ci się wziąć tzw. „zły kredyt” – a więc udzielony przez niezbyt godną zaufania instytucję, z bardzo wysokim oprocentowaniem i nieznanym Ci całkowitym kosztem – dąż do wyjścia z tego zadłużenia w pierwszej kolejności.
W 2024 roku pora już rozstać się z przekonaniem, że inwestowanie zarezerwowane jest tylko dla ludzi bogatych i z wąską, specjalistyczną wiedzą. Przygodę z inwestowaniem można zacząć już od niewielkich, nawet rzędu 100 złotych miesięcznie, kwot. Na początek warto jednak trzymać się paru niezbędnych zasad:
Na koniec rzecz prawdodpobnie najtrudniejsza. By podnieść swoje dochody, masz zasadniczo trzy opcje:
Każde z tych rozwiązań będzie miało swoje wady i zalety i wiązało się z pewnym stresem i ryzykiem. Oszacuj, na jaki krok jesteś najlepiej przygotowany albo możesz się przygotować w ciągu najbliższych miesięcy. Odpowiedz sobie na pytania:
Jeśli powyższe postanowienia wydały Ci się ciekawe i warte wdrożenia, ale obawiasz się, że braknie Ci konsekwencji, by przy nich wytrwać, zajrzyj do naszej starszej publikacji, w której podpowiadamy, jak poradzić sobie z tym częstym problemem.
BIBLIOGRAFIA:
https://www.investopedia.com/articles/pf/06/newyear.asp
https://www.cbsnews.com/news/smart-new-years-money-resolutions-to-make-for-2024/
https://subiektywnieofinansach.pl/lista-twoich-finansowych-postanowien-noworocznych/
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.