Ja dzisiaj czekam DZIESIĄTY dzień na decyzje ostateczną od zmiany statusu na „wygląda na to że mamy już wszystko...” co powinno zająć maks 4 dni robocze Nie wiem po co bank podaje terminy których sam się nie trzyma.
(Jestem łatwym „kredytobiorcą”. Umowa o prace na czas nieokreślony, brak jakichkolwiek zobowiązań, jednoosobowe gospodarstwo domowe, kredy biorę sama. Dlaczego to tyle trwa!)