Kredyty i pożyczki

[#1]

Witam. Złożyłem wniosek na kredyt firmowy jako jednoosobowa działalność gospodarcza. Dodatkowo prowadzę spółkę z wspólnikiem (firma nie jest prowadzona wyłącznie w formie spółki). Jakiś bystry analityk zażądał przez doradcę ode mnie dokumentów finansowych spółki (kpir spolki z podpisem moim i wspólnika oraz opłaconych jego składek ZUS bo moje już mają). Do zdolności będą liczone zobowiązania spółki oraz dochody oraz sprawdzany BIK Przedsiębiorca. Ale jak będzie decyzja pozytywna to umowę podpisuje tylko ja jako jednoosobowa działalność. Pierwszy raz się z tym spotykam. Wspólnik nie jest biegły w bankowych sprawach i odmówił podania tych danych bo boi się, że będzie odpowiadał za zobowiązanie swoimi udziałami. W sumie mu się nie dziwię bo ktoś tutaj chyba jest nadgorliwy i za dużo chciałby prześwietlać. Czy ktoś z banku się wypowie? Uważam to za chorą praktykę. Mam decyzje na ten kredyt z Santander, Nest i Alior. Nikt tam nie wpadł aby prześwietlać spółkę. Oczywiście spółka ma dochód, spłaca zobowiązania i to nie problem ale kto to widział żeby angażować wspólnika. Ja wydam wszystko na remont swoich budynków.Kredyt w ING wychodzi najtaniej lecz niestety jak widzę najtrudniej. Zapraszam do dyskusji. Liczę na odpowiedź pracownika ING.

[#2]

Przez Społeczność nie jestem w stanie odnieść się bezpośrednio do Twojej sytuacji, natomiast do oceny zdolności kredytowej podchodzimy kompleksowo, w każdym przypadku, sprawdzając także spółkę, której jesteś udziałowcem. Dzieje się tak dlatego, że odpowiadasz za jej zobowiązania solidarnie i bez limitów. Z tego właśnie powodu nasz analityk poprosił także o dostarczenie dokumentów finansowych spółki. Na takim dokumencie w tej sytuacji wystarczy Twój podpis. Dodatkowo informacja o tym, że wymagamy takich dokumentów jest dostępna na etapie składania wniosku. 

Od firmy powiązanej osobowo (spółki) wymagamy także wyciągów zawierających płatności składek ZUS tej spółki. 

[#3]

Rozumiem wyjaśnienie. Rozumiałem to przed napisaniem posta bo wiem za co odpowiadam. Brakuje mi odpowiedzi dlaczego tylko Wy to robicie i czy to zostanie zmienione? Uzyskałem 500k PLN u konkurencji i naprawdę kondycja mojej jednoosobowej działalności wystarczyła im aby uzyskać finansowanie. Straciliście klienta przez policyjne podejście :-)

[#4 · Accepted solution]

sebastian85 Dziękujemy za Twoje uwagi. Pracujemy nad zmianami. 

[#5]

Zastrzeżenia słuszne Pan ma jednak bank to "państwo w państwie" - chce wiedzieć jakie stosunki gospodarcze łączą Pana na rynku z "innymi" podmiotami,w tym Pana S.C. Czy to ma sens czy nie - nie mi oceniać, sam Pan sobie zresztą odpowiedział Na pocieszenie dodam, że sytuacja jest bardziej kuriozalna w przypadku spółek (np. Sp. z o.o.) gdzie banki prześwietlają bazy bankowe udziałowców, co stanowi w kontrze do zasad Kodeksu Spółek Handlowych mówiących, ze spółka "odpowiada sama za swoje zobowiązania". Więcej opisałem tutaj: https://kaminski-finance.pl/bank-sprawdzi-biki-udzialowcow-spolki-przy-kredycie/

Proponuję podejście "urzędnicze' - chcą rozmiar buta, to dać dla świętego spokoju