Kredyty hipoteczne

[#1]

20 maja otrzymaliśmy status 6/6.

[#2]

Teraz nawet strona z wyświetlaniem statusu wniosku nie działa...

2 maja wniosek wpadł u nas do analizy, 6 maja komunikat o sprawdzeniu w BIK, wczoraj ponownie. Co tu się dzieje...

[#3]

Witam! Potrzebuję porady!

Wniosek złożony 26.04.2024, do analizy wszedł 07.05.2024 r. od tamtej pory status bez zmian... Czy możemy liczyć, że do końca czerwca będzie decyzja? Czy się nie łudzić? Do 10.06.2024 mamy ważną ofertę drugiego banku, nie wiemy czy mamy podpisywać czy czekać, bo wszystko do 30.06.2024 musimy mieć załatwione. Wniosek przez pośrednika, operat szacunkowy własny złożony z wnioskiem.

[#4]

może w ostatnich dniach.. jak to tak idzie, a jeśli poproszą o uzupełnienie dokumentów to nie liczyłabym na cuda. 

[#5]

Podpisujcie z innym bankiem. Ja czekam od 2 kwietnia i nadal nie mam decyzji.

[#6]

Czekam od 28.04, gdy w końcu podjęto mój wniosek (03.06) to okazało się, praktycznie w godzinę, że potrzebne jest uzupełnienie o dodatkowe dokumenty. Dokumenty zostały złożone 05.06 i wg strony z terminami powinny być podjęte 7.06. Dzisiaj jest 11.06 i choć na stronie widnieje, że podejmowane są wnioski z 10.06 to doradca mówi mi, że to fikcja i faktycznie na obsługę mojego wniosku należy czekać co najmniej do 21.06.

Minęło ponad 6 tygodni a ja jestem na kroku 2/6, więc estymując przed jesienią nie mam co się spodziewać uruchomienia kredytu.

Postępowanie ING to jawna kpina zarówno z klientów jak i prawa (ustawowo czas na podjęcie decyzji to 21 dni). Mam umowę przedwstępną, która wygaśnie nim ING raczy w ogóle rozpatrzyć wniosek, sprzedający się niecierpliwi a ja zaczynam rozważać rezygnację z usług ING, którego klientem jestem od 2000 roku, widać o 24 lata za długo.

[#7]

Masakra. Strata czasu.

[#8]

Nie ma co się łudzić i lepiej podpisać z innym bankiem, chyba, że warunki są dużo gorsze.

W ING coś się ewidentnie zawaliło i stracili zupełnie kontrolę nad własnym procesem.

[#9]

Jeśli macie możliwość, uciekajcie do innego banku. U nas tak to długo trwało, że posypało się wszystko i prawdopodobnie nie kupimy niczego. 

Mam miesiąc do realizacji umowy a mój kupujący się rozmyślił- nikt nie czeka na kupno pół roku.... 

Warto sprawdzać inne opcje bo szkoda później sobie pluć w brodę, że czekacie na decyzję z "Waszego" banku, a nic się nie wydarza. 

[#10]

Wniosek złożony 22 marca. Oczywiście dokumenty były dosyłane, ale sprawnie i szybko. W maju (9 maja konkretnie) była wstępna decyzja pozytywna, kiedy w innym banku dokładnie tego samego dnia miałam już ostateczną. Doradca poradził poczekać bo przecież od wstępnej do ostatecznej to nie dłużej jak tydzień. No i mamy 12.06. Zaraz przeterminuje mi się decyzja w innym banku i chyba mam już dość czekania na ING... Dokumenty były dosyłane niemal natychmiast, operat zrobiony w ciągu dwóch dni. Oczywiście wygasła mi też ważność umowy deweloperskiej. Na szczęście deweloper wie jak jest i czeka, ale też nie chce czekać w nieskończoność. Od około miesiąca mogłam już mieć umowę, akt i remontować. Żałuję czekania i straty czasu. Nie polecam.