10-08-2023 14:02
Dla potencjalnych nowych klientów ING.. wracamy do czasów komuny i PRL-u. Chciałbym podzielić się z wami doświadczeniem, które nas spotkało, mnie i moją żonę, podczas wakacji w 2023 roku. Warto zaznaczyć, że prowadzimy wspólny rachunek bankowy, służący do pokrywania bieżących opłat i wydatków życia. To, co się wydarzyło, to skandal. Nasz rachunek został zablokowany, pomimo posiadania informacji, że nie mamy możliwości opłacenia pobytu wakacyjnego ani zapewnienia dzieciom jedzenia. Tego rodzaju zachowanie można nazwać po prostu haniebnym. Choć mógłbym wyrazić swoje oburzenie mocniej, postaram się uniknąć obraźliwych słów, aby ta wiadomość nie została usunięta.
Przejdźmy teraz do omówienia, jak doszło do tego całego incydentu. Pragnę podkreślić, że oboje pracujemy i otrzymujemy wynagrodzenia na wspólne konto, jak większość rodzin w Polsce. Przed wakacjami 2023 roku przypadkowo zauważyłem wiadomość w moim koncie ING, w której proszono mnie o uzupełnienie pewnych informacji oraz wyjaśnienie pochodzenia środków. O co chodziło? O wynagrodzenie za naszą pracę! Nie były to żadne nielegalne źródła dochodu! Mimo że uzupełnienie tych informacji nie zajęło mi wiele czasu, postanowiłem to zrobić, aby zakończyć tę sprawę. Należy zaznaczyć, że nie byłem do tego zobowiązany. Jeśli bank uznał, że istnieją jakieś wątpliwości co do źródeł pieniędzy, powinien od razu skonsultować się z odpowiednimi organami. Nie mamy nic do ukrycia.
Jednak to, co wydarzyło się później, przekroczyło wszelkie granice. Po zablokowaniu mojego konta, moja żona została poproszona o podpisanie oświadczenia. Sytuacja ta jednak nabrała zupełnie innych rozmiarów. Miała podać nie tylko drobne informacje, ale również bardzo prywatne, aż po szczegóły dotyczące naszego majątku, mojego dochodu, alimentów, podpisanych umów dzierżawy i najmu, otrzymanych spadków oraz rodzaju inwestycji. Nawet zasiłki społeczne, kredyty i pożyczki znalazły się w tej długiej liście pytań. Brakowało tylko informacji o godzinach snu obu małżonków i okresie miesiączkowym. Oczywiście odmówiliśmy dostarczenia tak intymnych informacji firmie holenderskiej.
Skutkiem tego całego zdarzenia jest całkowita blokada naszego prywatnego wspólnego konta w trakcie trwających wakacji, brak możliwości uregulowania ceny za usługę hotelu, brak możliwości spełniania podstawowych potrzeb dzieci (mam na myśli jedzenia). A już kuriozum to fakt, że bank ING wymusza na mnie, abym to ja zmusił moją żonę do wypełnienia tego oświadczenia, bo inaczej nie odblokują mi środków. Przypominam, że ja wypełniłem ich prośbę.
To do czego mnie zmuszają to już łamanie prawa i bardzo mocno zastanawiam się, czy nie przekazać tej informacji do kancelarii prawnej. Cyt. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
To co zrobił bank, całkowicie zrujnowało nasze wakacje, pomijając nasze argumenty o pobycie w hotelu za granicą naszego kraju. Przyszedł czas, aby rozważyć przesiadkę do innego banku, a może nawet zrezygnować z tego rodzaju usług na rzecz korzystania wyłącznie z gotówki. Wprowadzenie elektronicznych pieniędzy z datą ważności mogłoby oznaczać koniec dotychczasowej finansowej swobody.
Gorąco odradzam korzystanie z usług tego banku i uważajcie na siebie w takich sytuacjach, w jakiej postawiło naszą rodzinę ING ( holxxxx-enderska firma ) w trakcie urlopu z dziećmi.
10-08-2023 14:30
Przykro mi, że Pana wakacje nie przebiegły zgodnie z planem. Zgodnie z regulacją KYC (Know Your Customer – Poznaj Swojego Klienta) prosimy naszych klientów o aktualizowanie dokumentów tożsamości oraz dostarczanie oświadczeń o źródle pochodzenia pieniędzy. Wynika to z ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Każdy klient składa takie oświadczenie indywidualnie. Jeśli nie otrzymamy wymaganych oświadczeń w wyznaczonym terminie, to możemy wprowadzić ograniczenia w korzystaniu konta. Tutaj udostępniamy informacje w tym zakresie: https://www.ing.pl/o-banku/kyc-poznaj-swojego-klienta
Abyśmy mogli się oficjalnie ustosunkować do opisanej sytuacji, to może Pan zgłosić reklamację:
- na czacie po zalogowaniu do Mojego ING,
- telefonicznie pod numerem 32 357 00 69,
- w placówce.
10-08-2023 16:32 | Edytowano: 10-08-2023 16:37
Szanowna Pani,
Czy informacja na temat obecnie posiadanego majątku, posiadanych lub nie posiadanych mieszkaniach, środkach ruchomych, posiadanych obligacjach, akcjach, wynajmowanych lub niewynajmowanych lokalach to nie wywiad gospodarczy? Czy nie za daleko wykraczacie z pytaniami w prywatność klientów? Bo ja mam wrażenie, że trochę za bardzo szalejecie. Owszem możemy odpowiedzieć na pytanie, skąd mogą pochodzić jakieś tam środki, ale Wam nawet nie chce się tego sprawdzić osobnoście. Przecież macie doskonały wgląd w konto, więc proszę sprawdzić z jakich rachunków wpływają pieniądze i na jakiej podstawie. A jeśli coś budzi Waszą wątpliwość, możecie zapytać o "pojedynczą poszczególną płatność" i oczekiwać na odpowiedz. Jeśli nie zostanie udzielona, zgłaszacie taką transakcje do przeprowadzenia postępowania kontrolnego przez odpowiedni organ.
To co praktykujecie w tym banku, jest ku.....
Dodam również, że nie odniosła się Pani do jego zarzutu wobec banku, a mianowicie zmuszania mnie podczas rozmowy telefonicznej do wykonania czynności wbrew mojej woli, abym to ja zmusił żonę to złożenia Wam ( nie nazwę tego oświadczeniem ) tylko raportu z własnego wywiadu gospodarczego, przekazanego dobrowolnie.
Nikt kto jest normalny, nie będzie się spowiadał zewnętrznej firmie z innego kraju, przekazywał dobrowolnie pełnej informacji o posiadanym majątku, jaki on by nie był, mały czy duży. To co zrobiliście nam teraz w trakcie wakacji 2023, powinno być dobrą przestrogą dla obecnych i nowych klientów. Mam nadzieję, że będą Was za to piętnować, dokładnie tak jak Wy nas na urlopie.
I proszę nie pisać mi tekstów, że jest Pani przykro, bo to brzmi naprawdę żałośnie. Czy miałem przekazać dzieciom, że Pani z Banku ING powiedziała, że jej jej przykro i żałuje, że nie mogliście dzieci zjeść kolacji i śniadania? Nie będę używał tu słów wulgarnych, chodź tylko one pasują do poczynań tego waszego banku.
Z pozdrowieniami ale nie do końca
"wasz zadowolony klient"
24-11-2023 00:57
Myślę, że to tylko lenistwo, ignorancja i brak dobrej woli pracowników powoduje takie komplikacje. Jestem klientką banku od 2006 roku. Mam regularne wpływy, lokuję oszczędności, jeśli bank ma jakieś bonusowe oprocentowanie. Założyłam tu konto dla swojej wspólnoty, wszystkim polecałam ten bank. Ale to już koniec.
Na początku kwietnia 2023 zostałam wezwana do złożenia oświadczenia o źródle pochodzenih środków. Ok. Prawo to prawo. Tylko nikt mi nie potrafił udzielić informacji za jaki okres. Miesiąc, dwa, rok czy 10 lat? Ani w placówce ani na infolinii ani na czacie tej informacji nie dostałam.. Pracownica Jolanta R. tego nie napisała. I dlaczegi mając konto internetowe mam drukować kilka stron papieru i albo biegać na pocztę albo skanować albo lecieć do oddzialu. Po interwencjach dostałam ponowne wezwanie. Tym razem był linķ , gdzie mogłam zrobić to internetowo. Wydawało się, że będzie spokój a tu 6 listopada 2023 znów dostaje wezwanie. Dali czas do 27 listopada 2023. Tym razem poszłam wydrukować kilka stron niepotrzebnego papieru. Zeskanowałam i wysłałam pliki przez internet. Dostałam potwierdzenie, że przyjęli i w aplikacji i sms. 20 listopada niespodzianka - nie mogę otworzyć i zamówić nowych produktów.
Złożyłam telefonicznię reklamację a mogę sobie poczekać miesiąc,
Ile razy bank i jej pracownica Jolanta R. będzie mnie nękać? Jaką mam pewność, że informacje dotyczące majątku nie trafią w ręcę przestepców? Co będzie, gdy wyląduję w szpitalu i nie zdążę przesłać żądanych informacji? Albo będę w miejscu, gdzie nie ma drukarek i skanera?
I dlaczego dostając informację od podpisanego imieniem i nazwiskiem pracownikiem nie możliwiści kontaktu z tym pracownikiem!?
24-11-2023 20:28
Chciałabym to dla Ciebie wyjaśnić, jednak tutaj nie mogę sprawdzić szczegółów Twojej sprawy. Prosimy, podaj numer zgłoszenia. Przekażemy prośbę o pilne rozpatrzenie.
24-11-2023 20:47
Nr zgłoszenia 114860/112023 z 20.11.2023 "w trakcie analizy. Odpowiedź wyślemy do 20.12.2023."
26-11-2023 10:37
Poczytałam. Nie tylko mnie to spotkało. I nie chodzi tu o prawo. Chodzi o sposoby załatwiania tego przez bank. Wczoraj zamknęłam OKO, dziś kartę. Jutro lub pojutrze, po zarchiwizowaniu historii, zamykam rachunek. Odpowiedź na reklamację ślijcie sobie na Berdyczów.
26-11-2023 18:34
27-11-2023 13:10
Zgodnie z informacją zawartą w KYC - Poznaj Swojego Klienta na stronie banku:
Wtedy będziemy musieli zastosować się do przepisów. W konsekwencji możemy ograniczyć Ci dostęp do usług, ograniczyć transakcje, a nawet wypowiedzieć umowę.
Jeśli nie odpowiesz w wyznaczonym terminie, może to skutkować ograniczeniem dostępu do produktów lub usług, a nawet wypowiedzeniem konta.
Wg mnie jeśli bank wzywał do aktualizacji oświadczeń o pochodzeniu środków w ramach prowadzonego rachunku bankowego, to trudno, aby dalej wymagał takiej aktualizacji skoro konto bankowe zostało zamknięte przez klienta i tym samym umowa między bankiem a klientem wygasła.
01-12-2023 10:52
Nawet dostarczenie na czas i potwierszenie tego faktu przez bank nie uchroni przed zablokowaniem lub ograniczeniem usług.
Ten bank, który kiedyś cieszył się opinią solidnego, zatrudnia coraz gorszych pracowników.
Do tego wprowadza procedury nieprzyjazne dla klientów. Czekać miesiąc na odpowiedź, dlaczego ograniczono dostęo do konta, to skandal.
Użytkownik | Liczba Lajków |
---|---|
23 | |
12 | |
8 | |
7 | |
6 |