Parę tygodni temu byłam niemile zaskoczona, gdzy przestał istnieć oddział ING w Silesia City Center w Katowicach przy Chorzowskiej 107, a wraz z nim wpłatomat. Wczoraj usiłowałam znaleźć wpłatomat w Centrum Handlowym 3 Stawy w Katowicach, Pułaskiego 60, również podobno jest zlikwidowany.
Najciekawsze jest to, że oba te wpłatomaty w dalszym ciągu widnieją na oficjalnej stronie ING, są również wyszukiwane na mapie.
Naprawdę wolę wpłacać gotówkę w oświetlonym centrum handlowym, niż na pustej ulicy, szczególnie gdy po moich godzinach pracy jest już zawsze ciemno. Jako że posiadam konto firmowe bank pobiera ode mnie haracz za każdą wpłatę przy okienku, więc latam i szukam jakiegoś rozsądnego punktu gdzie czułabym się bezpiecznie. Jakie są powody likwidacji oddziałów w tych użytecznych lokalizacjach? Pozostają w centrach miast, gdzie zaparkowanie graniczy z cudem.
