Dzień dobry. Jestem w trakcie przygotowywania dokumentów do wniosku o ogłoszenie upadłości gospodarczej. Prowadziłem kiedyś działalność gospodarczą i miałem konto firmowe w banku ING, na którym było kilka kredytów które przestałem spłacać pod koniec 2019 roku (od tamtej pory nie korzystałem z konta). Działalność zamknąłem ze wsteczną data z 2019 roku w tym roku w kwietniu. W BIKu i BIGu nie ma żadnej informacji o tych zobowiązaniach. Poszedłem do oddziału ING i dowiedziałem się, że konto zostało niedawno automatycznie zamknięte ponieważ nie było na nim żadnej aktywności przez pół roku od momentu zamknięcia działalności, a pożyczki uległy restrukturyzacji. Otrzymałem od Pana bankiera numer do windykacji ING (32 357 00 76). Zadzwoniłem i dowiedziałem się od Pani, że kredyty zostały sprzedane firmie INTRUM i żebym dzwonił na numer 71 733 98 88. Na mailu wyszukałem numery spraw i zadzwoniłem. Pani powiedziała, że takie sprawy faktycznie u nich były ale zostały wycofane przez wierzyciela i nie jest w stanie mi pomóc. Kilka dni temu zdjęli mi część zajęcia z konta na kwotę, która mogłaby odpowiadać kwocie tych kredytów. Czy to możliwe, że ING umorzyło mi te zobowiązania bez mojej zgody? Gdzie mogę uzyskać na ten temat informacje? Do wniosku o ogłoszenie upadłości potrzebuje spis wszystkich zobowiązań kredytowych. Czy jeżeli zobowiązania zostały umorzone to jest możliwość, że po ogłoszeniu upadłości ING anuluje umorzenie i będą wymagali ode mnie spłaty zobowiązań?