Cześć,
mam pytanie do osób, które brały kredyt hipoteczny i później podpisywały aneks dotyczący stałego oprocentowania.
W 2021 roku zawarłem umowę kredytową z marżą 1,85 p.p., która – zgodnie z zapisami umowy – miała być niezmienna przez cały okres trwania kredytu, z wyjątkiem pewnych czasowych warunków (np. braku zabezpieczenia, braku wpływów itp., których u mnie nie było).
W 2022 roku, gdy stopy zaczęły rosnąć, zdecydowałem się podpisać aneks do kredytu i przejść na stałe oprocentowanie na 5 lat (6,51%). W aneksie pojawił się zapis, że po tych 5 latach kredyt będzie oprocentowany według WIBOR + marża 2,30 p.p. – czyli wyższa marża niż w pierwotnej umowie.
Zastanawiam się, czy bank miał prawo tak podnieść marżę mimo wcześniejszych zapisów o jej niezmienności. Z tego, co rozumiem, aneks zmienia wcześniejsze postanowienia, ale nigdzie wprost nie było podkreślone, że godzę się na trwałe podwyższenie marży z 1,85 do 2,30. Fakt, że aneks został podpisany, ale nie mogę się pogodzić z tym, że go podpisałem. Czy było to uczciwe ? Marża będzie podniesiona o 0,45 p.p. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Chętnie poznam Wasze doświadczenia.
Aż nie mam jeszcze konta w NEST to nie mogłem tego jak przetestować. Dzięki w takim razie 
