@bluenancy, jeśli jesteś pewna, że otrzymasz kredyt hipoteczny, a bardzo zależy Ci na tej nieruchomości to możesz podpisać akt notarialny, w którym ujmiesz termin zapłaty/uruchomienia transzy/całości kredytu np: do 30/60 dni od podpisania aktu i nie będziesz musiała się martwić, że okazja przepadła. W akcie notarialnym dobry notariusz również powinien podpowiedzieć o klauzuli braku udzielenia kredytu i możliwości rozwiązania umowy, ewentualnie o bezpłatnej i bezwarunkowej cesji na inną osobę (wtedy mogła byś sprzedać tą nieruchomość komuś dalej 
).
Możesz również po rozwiązaniu obecnej umowy rezerwacyjnej podpisać kolejną z deweloperem, bo przecież nawet jakby komuś innemu sprzedał tą samą nieruchomość na kredyt to i tak będzie musiał oczekiwać na jego przyznanie i uruchomienie. Chociaż wtedy skonsultuj tą decyzję z pośrednikiem, żeby nie było że kombinujesz i bank Ci zablokuje wniosek/kredyt.
Dodatkowo możesz deweloperowi wpłacić extra zadatek z zastrzeżeniem zwrotu na Twoje konto gdy dojdzie do podpisania umowy u notariusza w ciągu kolejnym 60 dni więc Deweloper będzie widział, że Ci na tej tranzakcji zaleźy, w przeciwnym razie stracisz ten extra zadatek.
Możliwości dogadania jest wiele.
Daj znać jak idzie, bo na pewno uda się znaleźć jakieś rozwiązanie korzystne dla Ciebie.
Trzymam kciuki!
@m365 - dziękuję za pomoc.
Nasz doradca przekazał nam, że możliwe, że zabraknie nam 1 dnia roboczego, najprawdopodobniej w poniedziałek 18.01.2021 r. dostaniemy decyzję w ING.
Dziś spotykamy się z deweloperem, mamy zamiar wynegocjować aneksowanie umowy rezerwacyjnej - choćby przedłużenie jej o tydzień. Myśleliśmy o wpłacie jakiegoś extra zadatku, ale tak, jak wspomniałeś, musielibyśmy mieć pewność, że uzyskamy kredyt. Ze wstępnych początkowych kalkulacji doradcy wynikało, że mamy zdolność i powinniśmy dostać kredyt, ale cała procedura ciągnie się już tak długo, że obawiamy się negatywnych decyzji 
Deweloper już też stracił cierpliwość, uważa, że skoro tyle to trwa, to musi być jakiś problem z naszą zdolnością i dlatego ma opory względem dalszego czekania. Pech chciał, że osoba, która kupowała od niego inną nieruchomość po nas, dostała decyzję znacznie szybciej (oczywiście sytuacja tej osoby była nieco inna - mniejsza kwota kredytu, wyższy wkład własny, inny bank). Liczy, że znajdzie kogoś nowego, kto wpłaci mu zadatek na dalsze inwestycje i szybko sfinalizuje z nim transakcje.
Mam nadzieję, że mimo wszystko dziś uda się wypracować jakieś rozwiązanie, a jeśli nie, to że banki wyrobią się do piątku.
Opcja z podpisaniem aktu notarialnego jest bardzo ciekawa, nie wiedziałam o czymś takim.
U nas jednak nie wchodzi w grę, bo deweloper nie zorganizował jeszcze dokumentów potrzebnych do aktu.
ja składałem kompletny wniosek wraz z operatem 27.11 i dalej nic nie ma...ciągle punkt 2 analiza dokumentów
Czy można to jakoś przyspieszyć albo zadzwonić dopytać o co kaman ? Ile jeszcze itd ?
