Z pasją do…IT. Ania Galica o pracy w architekturze IT i ogrodzie

W 2018 roku pracodawcy opublikowali o 123% więcej ofert pracy dla programistów, testerów, administratorów i innych ekspertów IT niż rok wcześniej[1]. 2018 rok był dla polskiej branży IT rokiem wyjątkowym, a 2019 będzie tylko lepszy. Jako technologiczny bank nie możemy w tym wyścigu po ekspertów IT nie brać udziału.

 

W ING Banku Śląskim zatrudniamy pracowników sektora IT na różnych etapach kariery. Od młodszych programistów, analityków czy testerów, przez doświadczonych projektantów, inżynierów i architektów, aż po stanowiska eksperckie. Pracujemy w różnych technologiach i językach programowania. Już 30% spośród wszystkich zatrudnionych w IT stanowią kobiety. Jak udaje nam się przyciągać i zatrzymać wykwalifikowanych specjalistów? Według badań rynkowych aż 36% pracowników sektora IT, jako kluczową cechę dobrego pracodawcy wskazało zorientowanie na rozwój pracownika[2]. W ING stawiamy go bardzo wysoko. Zobaczcie więc, co nasi pracownicy IT mówią sami o sobie i o pracy w tym ciekawym, pełnym wyzwań środowisku nowoczesnego banku - zapraszamy Was do serii rozmów z pracownikami z pasją. Prowadzenia pierwszej z nich podjęła się Kasia Banaś, Business Manager z Departamentu Aplikacji Detalicznych w ING Banku Śląskim. Kasia rozmawiała z Anną Galicą, Managerem Zespołu ds. Architektury, w Departamencie Architektury i Strategii IT.

 

Kasia: Cześć Aniu. Dziękuję, że zgodziłaś się przyjąć moje zaproszenie do udziału w rozmowie. Powiedz czy Twoja historia z IT choć trochę przypomina to, czego dowiadujemy się z danych rynkowych?

Ania: Pracuję w banku od początku mojej kariery zawodowej czyli od 2001 r. Na początku pracowałam w jednostkach sztabowych Pionu Usług i Operacji. Ważną dla mnie rolą była funkcja Business Managera zagranicznych członków zarządu. Był to czas olbrzymich wyzwań. W kolejnych latach jako manager Pionu Operacji, brałam udział w wielu ciekawych inicjatywach m.in. wdrożeniu metodologii pomiaru efektywności pracy w OPS, a także w projektach międzynarodowych, np. rozdzieleniu ING z Nationale Nederlanden czy Car Lease, gdzie pełniłam jedną z wiodących ról. To był mój pierwszy „poważny” kontakt ze światem IT – bardzo ciepło wspominam wszystkich, którzy wtedy cierpliwie tłumaczyli mi tajniki naszych systemów, infrastruktury czy zabezpieczeń. Następnie przyszedł czas na architekturę. Można więc powiedzieć, że jestem pozytywnym przykładem na to, że chęć rozwoju doprowadziła mnie do IT. W banku pojawił się bowiem pomysł zbudowania architektury korporacyjnej, a ona jako koncepcja była czymś zupełnie świeżym. Miała być takim pomostem między światem biznesu, który znałam i światem IT, do którego mnie ciągnęło.

 

Zacznij swoją karierę w ING Banku Śląskim

 

Kasia: Czy było coś, co Cię w tym obszarze szczególnie urzekło?

Ania: Ja bardzo lubię w pracy tworzyć coś nowego działając na szerokiej perspektywie i długoterminowych celach a praca w Tech i Architekturze otwierała przede mną takie możliwości. Zdecydowałam się więc, że to jest dobry moment na zmianę….i to była świetna decyzja! Zaczęłam funkcjonować w świecie, który – jak szybko się okazało - powinien być rozumiany właściwie przez wszystkich ludzi, niezależnie czy wykorzystują technologię w swojej pracy czy nie. Przede wszystkim dlatego, że technologia wkroczyła istotnie w nasze życie, ale też dlatego, że poziom wiedzy i świadomości technologicznej jest generalnie coraz wyższy. Jest to dla nas, Techowców, bardzo duże wyzwanie by być ciągle na bieżąco z trendami, rozwiązaniami, z technologią. Więc nigdy się nie nudzisz, zawsze trafiasz na coś nowego, co warto zgłębić.

 

Kasia: Rzeczywiście długa i ciekawa droga. A co interesującego robisz teraz?

Ania: Obecnie jestem managerem zespołu architektury i strategii IT, który m.in. wspiera budowę rozwiązań architektonicznych dla projektów grupowych czy ogólnobankowych. Współpracujemy z innymi działami w zakresie tworzenia strategii IT. W strukturze mamy również trzy zespoły developersko-analityczne, które skupiają się na innowacjach technologicznych m.in.: botach, machine learning, usługach związanych z open bankingiem oraz dostarczają tzw. referencyjne implementacje w zakresie istotnych rozwiązań architektonicznych. Naszą wspólną troską jest dbałość o spójność architektury oraz jej rozwój jako funkcji zarówno w banku, jak i na poziomie Grupy ING.

 

Kasia: Wspominałaś o swoim doświadczeniu w projektach międzynarodowych. Masz z nich jakieś ciekawe wspomnienia?

Ania: Jesteśmy firmą międzynarodową, od zawsze byliśmy i to mi się podoba.  Pamiętam, że w swoim projekcie w przyspieszonym tempie musiałam nauczyć się wszystkich specyficznych międzynarodowych wymagań i dotknąć wielu innych aspektów, w tym dość niebanalnej kwestii komunikacji i wyczucia różnic międzykulturowych. Ten projekt był fajnym uzupełnieniem mojego rozwoju na tamten czas. A inne doświadczenia też dobrze pamiętam i sobie cenię m.in. okres bezpośredniej współpracy z zarządem. To był czas intensywnej nauki, który procentuje do dziś. Naprawdę dużo się wtedy nauczyłam.

 

Kasia: Imponująca podróż! Co daje Ci w niej największą satysfakcję?

Ania: Satysfakcję odczuwam wtedy, gdy robię coś nowego lub robię to inaczej a to powoduje, że w kolejnych zadaniach zawsze szukam takich elementów, które tymi „nowościami” są. Fakt, że je zwykle znajduję sprawia, że praca w TECH jest dla mnie nadal inspirującą i motywującą przygodą.

 

Kasia: No właśnie, pewnie jak każda przygoda niesie ze sobą też wyzwania...

Ania: Oczywiście. Myśląc w kontekście mojego rozwoju i roli, którą pełnię – aby pełnić ją dobrze zawsze jest wyzwaniem. Właściwie uważam, że dopóki tak o niej sami myślimy, jesteśmy w stanie realizować ją w sposób wartościowy i dla nas i dla otoczenia. Teraz zresztą mamy doskonałe warunki w organizacji, aby odkrywać „menedżerstwo” na nowo – organizacja sieciowa, spłaszczane struktury, nowe modele pracy. Myślę, że wszyscy nadal uczymy się nowej rzeczywistości. Ja również. Drugim wyzwaniem, nad którym obecnie pracujemy wspólnie w departamencie, jest ciągłe wzmacnianie wizerunku architekta w naszej organizacji. Mamy młodą architekturę funkcjonalną, o którą trzeba zadbać. Rozwijamy chapter architektoniczny. Wykorzystując różne narzędzia chcemy zbudować poczucie jedności i odpowiedzialności za architekturę w banku. Chodzi o to, aby pracować razem, wspólnie tworzyć i brać odpowiedzialność za wypracowane efekty.

 

Kasia: Dużo wyzwań, ale one pozwalają nam się rozwijać w środowisku pracy. A masz jakieś prywatne cele?

Ania: Wiele, w różnych obszarach, małe i większe.. zawsze za dużo, aby je zrealizować..(śmiech) ale to dobrze. Lubię planować i raczej nie mogłabym funkcjonować szczęśliwie żyjąc po prostu z dnia na dzień.

 

Kasia: A jest coś co pasjonuje Ciebie przynajmniej tak samo, jak IT?

Ania: Z marzeń, takich dających dużo frajdy to chciałabym więcej podróżować. To mój czas dla siebie i dla rodziny. Czas na podróże i możliwość podróżowania to jest to, czego mi brakuje lub zawsze jest za mało. Uwielbiam też prace w ogrodzie. Sadzić, plewić, zapoznawać się z sezonowością roślin, zmieniać. Sama zaplanowałam swój ogród. Sprawia mi to ogromną radość. To miejsce to mój azyl. Wracam po pracy i mogę się odstresować pracując w ogrodzie, dbając o niego.

 

Kasia: Nie trzymam Cię zatem ani minuty dłużej i dziękuję za wspólną, pełną inspiracji rozmowę! Czas do domu.

 

[1] [2] Badanie portalu Bulldogjob.pl „Badanie społeczności IT 2019”, przeprowadzone na 1466 respondentach.