Praca zdalna, zakupy i treningi online, ekologia - czy Polacy je polubili? Sprawdź!

[#1]

Doświadczenia lockdownu mamy już za sobą, ale restrykcje sanitarne będą towarzyszyć nam pewnie jeszcze jakiś czas. Jak poradziliśmy sobie z przeniesieniem wielu codziennych aktywności do sieci? Czy polubiliśmy (a może znienawidziliśmy!) pracę w trybie zdalnym? Czy zapomnieliśmy o ekologii? Pytaliśmy o to w badaniach przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie Polaków.

Co najczęściej trafiało do naszych wirtualnych koszyków w sklepach internetowych? Jak spędzaliśmy wolny czas i jak zmieniło się nasze podejście do dbania o środowisko? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań przynosi kolejna odsłona  badania przeprowadzonego w ramach inicjatywy ING - Think Forward Initiative przez IPSOS BV, na reprezentatywnej próbie Polaków. [1]

Polacy lubią pracować z domu

Zgodnie z danymi GUS pod koniec 2019 roku zdalnie pracowało w Polsce około 345.000 osób, czyli 4,3% z 16,4 milionów zatrudnionych[2].

Aby ułatwić i umilić Wam pracę zdalną, jej blaski i cienie zobrazowaliśmy w formie zabawnej infografiki, którą możecie zobaczyć tutaj.

Odpowiedzi w badaniu TFI pokazują, że Polacy pracujący zdalnie podczas pandemii na ogół byli zadowoleni z takiego obrotu rzeczy. Dobre samopoczucie wynikające z pracy w domu zadeklarowało 44,6% osób. 29,7% ankietowanych miało do pracy zdalnej stosunek raczej obojętny, a pracę stacjonarną wybrałoby tylko 25,7% badanych. Aż 56,2% osób chciałoby, aby pracodawcy częściej umożliwiali pracownikom home office także w przyszłości. Ponad połowa Polaków (52,2%) przyznaje jednak, że odczuwało w tym czasie tęsknotę za kontaktem twarzą w twarz z koleżankami i kolegami z pracy.

Idziemy na zakupy? Ale przez telefon czy laptopa?

Wpływ epidemii COVID-19 na wzrost sprzedaży internetowej jest oczywisty. Przed pandemią rynek e-commerce rozwijał się w tempie ponad 18% rocznie[3]. W 2020 wynik ten będzie przynajmniej dwukrotnie wyższy. Tylko do końca kwietnia przybyło w Polsce 1,7 tysięcy nowych e-sklepów[4]. Były wśród nich zarówno debiutujące przedsięwzięcia, jak i biznesy przeniesione do cyberprzestrzeni ze względu na ograniczenia w funkcjonowaniu handlu.

Badanie TFI jasno pokazuje, że zmiany zachowań konsumenckich dotyczyły (i dotyczą, bo trend utrzymuje się nawet po ponownym otwarciu galerii) właściwie wszystkich podstawowych kategorii produktów. Jedzenie i produkty spożywcze częściej niż przed pandemią kupuje online 23,6% Polaków. Elektronikę - 32%; ubrania i artykuły higieniczne - 36,3% (obok rękawiczek i maseczek, szczególny wzrost zanotowały tu damskie i męskie kapcie domowe…[5]); sprzęt sportowy, gry i zabawki - 33%.

A wieczorem kino. Oczywiście na kanapie!

Domowa izolacja sprawiła, że do Internetu przenieśliśmy nie tylko pracę i zakupy, ale także większość prywatnych kontaktów i rozrywek. Taka „digitalizacja codzienności” dla aż 52,9% Polaków była jednak pozytywnym przeżyciem. Urząd Komunikacji Elektronicznej wskazał, że podczas lockdownu zużycie zasobów sieciowych w godzinach 8-16 było w Polsce o 140% wyższe od średnich wyników notowanych w styczniu i lutym, a w godzinach wieczornych i nocnych - wyższe o 40-50%[6]. Za dania - jak już wiemy - zasoby pożerała głównie praca i wideokonferencje, a z jakimi aktywnościami wiąże się to dodatkowe 40-50% w czasie wolnym?

Aż 42.6% Polaków korzystało w tym czasie więcej niż zwykle z serwisów streamingowych (filmowych, muzycznych, itp). Niemal równie mocno (41%) zwiększył się ruch w social media i na serwisach gamingowych. Interesującą pozycją w tym zestawieniu są wirtualne kursy i treningi sportowe. Dla wielu firm z branży szkoleniowej i fitness uruchomienie takie oferty było jedynym sposobem na przetrwanie na rynku. Polacy docenili te starania i chętnie z takiej możliwości korzystali. Prawie 10% w ogóle po raz pierwszy, a 27,1% aktywniej niż przed epidemią COVID-19.

A jak za to wszystko zapłacić?

W czasie pandemii funkcjonalność i bezpieczeństwo rozwiązań bankowości elektronicznej wystawione zostały na prawdopodobnie najbardziej wymagającą do tej pory próbę. Ale zdaliśmy ten test bardzo dobrze! W badaniu TFI aż 58,8% ankietowanych zadeklarowało, że płatności internetowe są bardziej przyjazne niż posługiwanie się gotówką. Bankowanie online jako wygodniejszą od wizyt w oddziale formę korzystania z bankowych produktów wskazało 69,4% osób. A jako lepszą od tradycyjnej infolinii - 70,5%.

Zostaliśmy w domach, ale nie zapomnieliśmy o świecie wokół nas

Pandemia na pewien czas stała się globalnym tematem numer jeden i przysłoniła wszystkie inne współczesne problemy. Chociaż z mediów niemal zniknęły takie pojęcia jak ekologia, zrównoważony rozwój czy zero waste, Polacy o nich nie zapomnieli. Niemarnowanie jedzenia, oszczędzanie energii, wody i recykling dla ponad połowy ankietowanych były w czasie izolacji nawet ważniejsze niż przedtem. 39% badanych chętniej wybierało przyjazne środowisku formy transportu, a 39,9% chętniej kupowało jedzenie od lokalnych producentów. Zaangażowanie banku w ochronę środowiska i wspieranie zrównoważonego rozwoju jest istotne przy wyborze konkretnego produktu dla prawie 1/3 Polaków.

[1] Wszystkie dane – o ile przypisy nie pokazują inaczej – pochodzą z raportu z badania TFI. Na reprezentatywnej próbie Polaków N=1026.

[2] https://subiektywnieofinansach.pl/praca-zdalna-kilka-milionow-polakow-po-pandemii-moze-nie-wrocic-do-biur-co-to-oznacza-dla-gospodarki/

[3] https://www.ideo.pl/e-commerce/wiedza/pandemia-zmienia-e-commerce,70.html

[4] https://cyfrowa.rp.pl/biznes/e-commerce/48293-sklepy-internetowe-zyskaly-nowych-klientow-kto-najwiecej

[5] https://widoczni.com/blog/14-branz-online-ktore-zyskaly-w-czasie-pandemii/

[6] https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/internet/rekordowe-obciazenie-sieci-podczas-pandemii-koronawirusa-w-polsce-wzrosty-o-140-proc/8t9sd3s