Zwróciłem uwagę, że ING jako jeden z ostatnich banków na polskim rynku wymusza na użytkownikach logowanie przez podanie tylko kilku wybranych znaków hasła. O wadach tego rozwiązania toczyło się już wiele dyskusji, natomiast zastanawia mnie jedna rzecz:
W jakiej formie bank przechowuje hasła użytkowników? Hasło w całości można zahashować dzięki czemu bank nigdzie nie przechowuje hasła w formie możliwej do odczytania. Natomiast aby porównać poszczególne znaki hasła trzeba to hasło mieć w formie do odczytania. Ewentualnie przechowywać hashe każdej kombinacji wybranych znaków z hasła (w co nie chce mi się wierzyć). Czy zatem bank, w swojej trosce o bezpieczeństwo hasła, przechowuje je przewrotnie w plaintexcie?
Oczywiście postuluje, jako jeden z wielu użytkowników, o udostępnienie użytkownikom opcji wpisywania hasła w całości, co przynajmniej umożliwi ustawienie sobie hasła o odpowiedniej długości i poziomie skomplikowania. Do tego czasu połowa użytkowników pewnie nadal będzie miała za hasło "12345678", co sprytniejsi "23456789"
Prośba o przekazanie opinii w górę drabinki korporacyjnej. Mam nadzieję, że prośby o zdrowy rozsądek zostaną w końcu wysłuchane, inaczej chyba zostanie nam kampania oparta o Niebezpiecznik, Zaufaną Trzecią Stronę, ewentualnie konsultacje z CERT Polska.
Pozdrawiam
DC