26.03 dostarczenie operatu ( nie wiem jakim cudem dopiero 3.04 operat zaczęto analizować- o czym dowiedziałam się 5.04 )
I tutaj przelała mi się czara goryczy mając nóż na gardle ( czyli zgodnie z umową przedwstępną - umowa przyrzeczona miała być max do 14.04. ) po tym jak usłyszałam od P
Otóż to!!! Toć chyba taka informacja, że dostarczenie operatu wydłuża sprawę o kolejne 21 dni jest chyba dość istotna! Nasz doradca też powiedział, że operat dostarczamy dopiero po decyzji wstępnej. I tak właśnie z nas robią czubków... A spróbuj Ty spóźnić się ze spłatą raty o jeden dzień to od razu każą Ci spłacać cały kredyt. Przestrzeganie terminów powinno być OBUSTRONNE. Może w końcu moderato
agagaga88 to chyba jakiś żart.... Masakra jakaś... Chyba faktycznie w innym banku zaczynając od zera szybciej dostaniecie kredyt.... Współczuję... A wiecie co jest zadziwiające? Że nikt nic z tym nie robi, mając takie informacje zwrotne od klientów. Aż mi się wierzyć nie chce, że biorę udział w takim cyrku... A człowiek tylko chciał mieć swoje wymarzone M....
Dokładnie tak jak mówisz. A zasłanianie się przepisami oraz terminami, których nie przestrzegają to już w ogóle jest słabe podejście do klienta... Mam wrażenie, że to jest jakiś czeski film- nikt nic nie wie, każdy mówi co innego a co innego się dzieje.
To jest zwykła kpina! Nie wiem czy nie zdają sobie sprawy, że jeśli nie podpiszę umowy kredytowej w terminie podanym na umowie przedwstępnej to już pozamiatane i tego kredytu nie potrzebuje.... sprzedający zabierze mój zadatek i zostaje bez kasy i bez mieszkania. Żart jakiś. Oj zły dzień...
Naprawdę nie wiedziałam, że to wszystko tak długo trwa... złożyłam wniosek przez pośrednika 28.02, decyzję wstępną dostałam 26.03. Od razu został dosłany operat. I cisza... dzwoniłam na infolinię i usłyszałam, że mój wniosek ciągle ma status 'analiza' oraz to, że od złożenia kompletu dokumentów w 21 dniu roboczym jest umowa. Mam wrażenie, że każdy mówi coś innego. (wcześniej słyszałam, że 6 dni ro
Ja złożyłam wniosek 28.02. przez doradcę i 26.03 miałam decyzję wstępną. Teraz czekam na końcową. Swoją drogą długo się teraz czeka, prawie miesiąc na samą wstępną. Pewnie wynika to stąd, że ing ma dobrą ofertę to i chętnych jest dużo
obyśmy nie osiwieli za szybko 