Wystarczy wejść do innego banku sprawdzić czy są kasy i to jest to. Ja byłam w tej szczęśliwej sytuacji że miałam konta w innym banku tam zrobiłam przelew i wyplacilam. Jeśli nie ma konta w innym banku ( takim z kasami ) trzeba założyć. Zrobić przelew i proszę bardzo mamy forsę w ręce. Obiecałam film i zalacze po powrocie do kraju. Chociaż jestem już zadowolona bo mam pieniądze ale starsi ludzie
Problem polega na tym że gotówka nie jest dostępna w strefie 24 h. To jest kłamstwo. Analityk który wpadł na pomysł żeby zlikwidować kasy czyli bezpośrednio osobę która ma mieć kontakt z klientami chyba nie zrozumiał co robi. Klienci to są ci ludzie dzięki którym istniejecie i dbanie o ich wygodę jest powinnością banku. Tego typu reformy powinny być najpierw sprawdzane na zwierzątkach doświadczaln
Ciekawe ING zlikwidował kasy bank w którym pobrałam pieniądze miał 6 literalnie sześć czynnych kas. Pani która mnie obsłużyła ( z uśmiechem ) wysłała mi swój nr telefonu bo powiedziała : gdyby Pani potrzebowała pomocy. Bez trzydniowego upokarzającego modlenia się o moją wlasnosc. Zamieszcze filmik z poniedziałkowego cyrku jaki funduje ING swoim klienta ku przestrodze dla innych.
Odpowiedzi nie wyczerpuje niezbędnych informacji. Traktuje klientów jak stado głupców okupujących placówki w których owszem pieniądze są odbierane niestety o wypłacie możemy jedynie pomarzyć. Brak kas spowodował impas dla klientów . Od trzech dni bezskutecznie próbuje pobrać MOJE pieniądze zderzam się z murem . Za tym murem mam grzecznie oczekiwać na łaskę wydania mi własnych (przynajmniej tak do