25-10-2019 07:54
Witam. Jestem na etapie podpisywanie umowy o kredyt hipoteczny w Państwa banku. Wszystko było by ok gdyby nie fakt, że okres kredytowania został wydłużony o okres tzw. budowlany. Wnioskowaliśmy o kredyt na 25 lat (łącznie z 2-letnim okresem budowlanym) otrzymaliśmy decyzję na 27 lat. Nie wiem czy zawinił doradca, czy też Państwa analityk? Doradca twierdzi, że to wina analityka. Kolejną kwestią jest podzielenie transz. Kredyt jest na kwotę 220.000 zł przy czym pierwsza transza to 192.000, druga 28.000. Na aktualnym etapie budowy pierwsza transza to zdecydowanie za dużo. Czy można to jakoś podzielić. Wnioskować, wypłacić mniej? Zbliża się okres zimowy w którym prace zostaną wstrzymane. Nie miej musimy zapłacić za część prac które zostały wykonane aktualnym czasie.
25-10-2019 08:56
Wygląda na to że to doradca źle przekazał wniosek do banku lub analityk zmienił wniosek. Jeżeli chciałaś 2lata karencji w spłacie kredytu wtedy wiosek musiał by być złożony na 23 lata a nie 25. co za tym idzie zmienia się zdolność kredytowa. Inną możliwością jest to że bank stwierdził że nie ma zdolności na 23 i wydłużył okres do 25 (defakto 27 lat). Co do wypłaty transz spróbuj porozmawiać zanim podpiszecie umowę bo faktycznie wygląda to tak jak by bank chciał zarobić na odsetkach w okresie karencji
26-10-2019 09:09 | Edytowano: 26-10-2019 09:10
@Katarzyna1112 wydłużenie okresu kredytowania mogło nastąpić z oceny zdolności kredytowej. Jeśli chcesz potwierdzić ten fakt, skontaktuj się z doradcą u którego składałaś wniosek kredytowy.
Jeśli logujesz się do bankowości przez przeglądarkę internetową na komputerze, to w ustawieniach wyczyść historię przeglądania lub same pliki cookies. Możesz też skorzystać z przeglądarki w trybie pry
... 27-11-2024