05-01-2021 13:21
hej,
Jestem dokładnie w tej samej sytuacji. Od 3.12 trwa "analiza dokumentów". Liczyliśmy na to, że przed Świętami powinna być dezycja. 31.12 minął termin z umowy przedwstępnej....
05-01-2021 15:31
Ja zupełnie nie rozumiem wylewanych przez Was żali. Bank miał dobrą ofertę i został zasypany mnóstwem wniosków. Ja składałem początkiem grudnia dokumenty.. i miałem pełną świadomość, że idą święta, nowy rok, urlopy itd. Już wtedy wiedziałem, że czasy procesowania są długie.. i szacowałem, że odpowiedź uzyskam w połowie stycznia (nikt mnie nie informował, że jest inaczej - doradca ma wgląd do tego ile trwa aktualnie proces). Był czas, że Millenium miał 2 miesiące oczekiwania..nie wiem jak teraz. Wszystko zależy od ilości wniosków i atrakcyjności oferty banku. W Citi jak minął miesiąc od złożenia wniosku to z automatu dali mi odmowę z możliwością wznowienia zwalając winę na "błąd analityka" - później dostałem pozytywną decyzję. Tutaj od razu było wiadomo, że trzeba będzie czekać.
Gosia, kto odpowiedzialny podpisuje umowę, wypowiada aktualny najem i liczy na tylko 1 bank przyzna mu kredyt ?! Zawsze stawiasz wszystko na jedną kartę ? No chyba, że lubisz ryzyko i nerwy.
Jeśli bardzo zależało Ci na mieszkaniu, trzeba było złożyć wniosek do 3 banków.. są i takie co w 2 tygodnie wydają decyzję.. co prawda oferta trochę słabsza.. ale i tak nie traci się tych wspominanych 14tys. zadatku.
Ludzie uwielbiają narzekać i szukać winnych wszędzie byle nie u siebie. Jak brałem swój pierwszy kredyt hipoteczny wiedziałem jedno, że "zadłużaj się w tym, w czym zarabiasz" - franki były dla "bogatych". No to teraz (od kilku lat) mamy wysyp tych nieświadomych ryzyka, oszukanych przez banki, ekonomicznych laików.. tzw. "frankowiczów" - którzy kiedyś się śmiali z frajerów - "złotówkowiczów", którzy spłacali wyższe raty.
Jak nie znasz się na finansach, skorzystaj z usług doradcy, a nie żal się na forum. Lamenty na tym forum z pewnością nic nie przyspieszą.
A w umowie przedwstępnej trzeba było zapisać warunek - tj. uzyskanie kredytu, jak bałaś stracić się zadatek.
..a jak nie wiesz jak żyć.. zapytaj premiera..
06-01-2021 14:40
06-01-2021 15:34 | Edytowano: 06-01-2021 15:39
@Konto usunięte, podawane przez bank czasy procesowania wniosków są szacunkowe więc należy je traktować jak prognoza na dany dzień. Załóżmy, że jeden wniosek jest procesowany do analizy wstępnej 20 dni, a drugi 40 dni to ile byś pokazał jako czas szacunkowy? Najprościej było by pokazać średnią z tych wartości ewentaulnie średnią ważoną w zależności ile wniosków w poszczególnych dniach wpadało do kolejki itp. Dlatego ciężko się odnosić do podawanych czasów przez bank (już pomijając, że te czasy są podawane w sekcji dla pośredników, którzy mniej więcej powinni wiedzieć jak interpretować te dane).
Jeśli pośrednik aka "doradca" powiedział Ci, że do Wigilii powinna być decyzja wstępna to zapewne w listopadzie tak sobie oszacował, ale to nie było przyżeczenie banku więc jedynie mogłabyś mieć pretensje do pośrednika, że taką datę powiedział, a nie np: 20 styczeń - mógł przecież podać większy margines, żeby zapewne Ciebie nie stracić jako klienta. Pamiętaj, że pośrednicy to również sprzedawcy i mają również w tym interes, żeby zamknąć pozytywnie każdy wniosek więc nikt tu nie jest przeciwko kredytobiorcy.
Również gdybyś poczytała forum to byś wiedziała, że już w listopadzie mniej więcej trzeba było czekać ok miesiąca na decyzje (nawet w którymś poście prognozowałem, że trzeba czekać 30 dni wtedy i nie jestem pośrednikiem, ani pracownikiem banku więc dziwne, że ktoś Ci mówił o 10 dniach, ale mniejsza z tym. Może nie chciał Cie pośrednik niepokoić itp
Jeśli posłuchasz kogokolwiek kto zajmuje się kredytami to zazwyczaj czas z marginesem bezpieczeństwa potrzebny od złożenia wniosku do uruchomienia kredytu to 2-3 miesiące więc szkoda, że na "ostatnią chwilę" zostawia się tak ważną decyzję zwłaszcza, że promocja w ING była atrakcyjna i zbliżał się koniec roku. Można śmiało było przewidzieć, że okres się wydłuży i obecnie należy uzbroić się w cierpliwość.
Co do zwiększania ilości analityków to samo wyszkolenie nowego analityka zajęłoby więcej czasu niż przerobienie wszystkich wniosków kredytowych z kolejki jesiennej, poza tym jeśli ktoś nie zna środowiska korporacyjnego to ciężko mu będzie zrozumieć, że takie decyzje podejmowane są na różnych szczeblach i gdyby w banku miałobyć zatrudnionych więcej osób to na pewno oferta musiałaby więcej "kosztować", żeby w sezonach mniejszego zapotrzebowania można by było utrzymywać pracowników, którzy "nie mają nic do robienia" (tzn klient za nich nie płąci) itp. Na rynku znajdziesz oferty kredytowe w których szybciej działa proces przyznawania kredytu, ale te oferty zazwyczaj są "droższe"..Warto zatem składać kilka wniosków i potem przebierać na prawo i lewo między bankami i jesli dla kogoś najważniejszym czynnikiem jest wybór kredytu, który najszybiciej został przyznany to należy taką ofertę wybrać.
Na forum wszystkie opinie są szanowane i fajnie jest słychać głos zarówno tych zadowolonych jak i tych co mają pod górę.
Życzę Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku i Pozytywnej Decyzji Kredytowej.
Myślę, że po to tu jesteśmy wszyscy żeby łatwiej było nam zrozumieć jak działa bank.
07-01-2021 05:03
07-01-2021 05:05
07-01-2021 08:32
07-01-2021 10:08
07-01-2021 10:23 | Edytowano: 07-01-2021 10:36
@NowyMM, co do wydania decyzji w ciągu 21 dni to warto tu pamiętać o zastrzeżeniu, że ten czas jest liczony od otrzymania przez Bank wszystkich dokumentów potrzebnych do podjęcia decyzji, a często jest tak, że przy składaniu dokumentów nie wiadomo jeszcze które dodatkowe dokumenty będą potrzebne analitykowi (szczególnie w indywidualnych przypadkach). Ewentualnie jeśli upływa długi czas, zanim dokumenty trafią do decyzji finalnej to wiadomo, że czasem bank ponownie weryfikuje czy osoba wciąż ma wpływy wynagrodzenia w innym banku takie jak były składane na wniosku (chcąc odrzucić "desperadów", którzy są na wypowiedzeniu i na ostatnią chwilę się kredytują).
Jest tu wpis na forum wątek dot. tych 21 dni, ale banki róznie do tego tematu podchodzą np: w CITI jeśli się nie wyrobią w tym okresie to słyszałem, że z automatu dostaniesz odmowe i możesz złożyć kolejny wniosek. Być może warto Ci złożyć wniosek w innych bankach, które szybko rozpatrują decyzję (PKO BP, mBank).
Co do samej oferty innych banków to już musisz sama ocenić na ile jest ona dla Ciebie atrakcyjna. Ja w mBank jestem ponad 20 lat i miałem tam 2 hipoteki, a na tą chwilę uważam, że ING jest bardziej korzystny w wielu aspektach.
Co do dużego pośrednika kredytowego nie będę się wypowiadał, ale to on dostaje wynagrodzenie z banku za Twój kredyt więc to on Tobie powininen dostarczać wszystkie informacje na bieżąco (chociaż nie wymaga nikt od niego czytania forum).
btw: mój wpis wcześniejszy przez pomyłkę zaadresowałem do @Konto usunięte zamiast do Ciebie
ref:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyty-hipoteczne-na-decyzje-czeka-sie-kilka-tygodni-7929878.html
07-01-2021 11:28 | Edytowano: 07-01-2021 11:29
Witam,
Nasz doradca zarejestrował wniosek 18.11, do analizy trafił 30.11.
Wniosek został złożony wraz z operatem.
Dostaliśmy odpowiedź ostateczną (nie mieliśmy wstępnej) 4.01 rano
Dodam , że w na początku 2 tygodnia grudnia nasz doradca dosłał podpisany przez nas akt notarialny (umowa deweloperska).
Cały czas wprowadzamy udogodnienia w Moim ING i aktualnie kredyt można nadpłacać w dowolnej kwocie, bez dodatkowych kosztów.
Co do pozostałych warunków umowy, prosimy o kontakt z naszą infolinią kredyt