Wiele osób symbolicznie zaczyna wiosnę od uporządkowania przestrzeni wokół siebie. To właśnie ten czas, kiedy w wielu domach okna zaczynają lśnić, a do myjni samochodowych ustawiają się długie kolejki. To prawda, że w czystym otoczeniu żyje się przyjemniej. Tak samo jest z domowymi finansami – gdy mamy je uporządkowane, o wiele łatwiej funkcjonuje nam się na co dzień. Dlatego w tym roku wiosenne porządki proponuję Ci zacząć od swojego portfela.
Każdego tygodnia poświęcamy średnio ok. 40 godzin na pracę, do tego należy uwzględnić jeszcze czas, jaki zajmują nam związane z nią dojazdy. Zastanów się teraz, ile średnio czasu przeznaczasz na swoje finanse? Nie przejmuj się, jeśli odpowiedź na te pytanie sprawiła Ci trudność lub gdy Twoją pierwszą myślą będzie: „w ogóle” lub „zdecydowanie za mało”. Wystarczy, że od tej pory będziesz to robić przez 30 minut tygodniowo. To prawdopodobnie zaledwie ułamek czasu, który przeznaczasz na zarabianie, a także o wiele mniej niż przeciętna osoba spędza codziennie w mediach społecznościowych. Najlepiej z góry ustal dzień dla Twoich finansów i porę, w której się nimi zajmiesz. Przyda Ci się trochę spokoju, dlatego zadbaj o to, aby nikt Ci nie przeszkadzał. Nie ograniczaj się do tradycyjnych metod. Podczas analizy swoich wydatków, spróbuj skorzystać z aplikacji bankowych, dzięki którym błyskawicznie wygenerujesz kluczowe dla Ciebie informacje, przedstawione w ciekawy sposób. Teraz, w dobie otwartej bankowości, w jednym miejscu możesz nawet przyjrzeć się wszystkim swoim kontom z różnych banków. Takie półgodzinne, systematyczne sesje „sam na sam” z Twoim kontem bankowym (lub kontami) w zupełności wystarczą, aby przeanalizować bieżące wydatki i ustalić cele oszczędnościowe.
Konta i karty z innych banków teraz w Moim ING. Sprawdź>
Przejrzyj wszystkie rzeczy, których z jakiś powodów już nie używasz, a z zaskoczeniem odkryjesz, że w wielu zakamarkach Twojego mieszkania ukryte są… pieniądze. Czasami wiszą w szafie, innym razem zajmują sporo miejsca np. w postaci konsoli do gier, która jednak szybko Ci się znudziła.
Co widzisz, gdy otwierasz swoją szafę? Są tam nieużywane ubrania z metkami? Może mimo całkiem sporego wyboru i tak zawsze zakładasz jedną spośród czterech ulubionych koszulek? A może zdarza Ci się kupować wiele przedmiotów spełniających tę samą funkcję, takich jak kosmetyki czy buty? Zastanów się czy na pewno jeszcze ich potrzebujesz. Myśl o bezpowrotnie wydanych pieniądzach potrafi na początku trochę uwierać, jednak ostatecznie świadomość naszego stanu posiadania może nie tylko ułatwić nam podejmowanie trafnych decyzji zakupowych w przyszłości, ale też spowodować pojawienie się dodatkowych środków na naszym koncie bankowym.
Wiosna to dobry czas, aby nadać tym wszystkim przedmiotom drugie życie. Z jakichś powodów nie sprawdziły się u Ciebie, ale mogą jeszcze świetnie posłużyć komuś innemu. A dzięki ich sprzedaży wróci do Ciebie chociaż część wydanych pieniędzy. Poświęć jeden dzień na sfotografowanie, opisanie i wystawienie tych rzeczy na portalach aukcyjnych. To znacznie lepsze rozwiązanie, niż dać się im po prostu dalej kurzyć.
Po takich porządkach z łatwością zorientujesz się, czego kupujesz za dużo. Zapewne szkoda będzie Ci pozbywać się tych wszystkich książek, które nadal masz ochotę przeczytać, obiecaj więc sobie, że zanim tego nie zrobisz, czasowo zrezygnujesz z wizyt w księgarni i kupowania kolejnych pozycji. Ten sam sposób możesz zastosować do każdej kategorii zdublowanych przedmiotów, których nie używasz.
Poświęć też chwilę na cyfrowe porządki. Sprawdź, czy na pewno korzystasz ze wszystkich subskrypcji na tyle, aby cyklicznie pobierane za nie opłaty były tego warte. Upewnij się też, czy przypadkiem nie zdarzyło Ci się skusić na wypróbowanie jakiejś usługi i skorzystać z pierwszego darmowego miesiąca użytkowania, a następnie zapomniałeś z niej zrezygnować. Takie automatycznie pobierane kwoty bardzo łatwo mogą umknąć naszej uwadze, dlatego warto co jakiś czas przejrzeć swoje umowy, dzięki czemu w łatwy sposób można zaoszczędzić naprawdę całkiem spore sumy.
Być może jest coś, co od dłuższego czasu chcesz zrobić, ale wciąż powstrzymuje Cię od tego pewna kwota pieniędzy? W takim razie przekonaj się, czy na pewno umiesz dobrze wyznaczyć cel finansowy.
Aby go osiągnąć, potrzebujesz konkretnych liczb i działań:
Wybierz maksymalnie dwa obszary, na których się skoncentrujesz. W przeciwnym wypadku, na efekty będziesz czekać znacznie dłużej, a brak widocznych rezultatów może spowodować, że nie wytrwasz w swoim postanowieniu.
Z góry ustal termin realizacji. Zwlekanie leży w naszej naturze, a końcowa data zawsze działa nieco mobilizująco. Jest mało prawdopodobne, że gdybyśmy nie funkcjonowali w oparciu o żadne ramy czasowe, sami dostatecznie mocno zmotywowalibyśmy się, żeby np. szybko ukończyć jakiś skomplikowany projekt w pracy.
Określ kwotę, jaką ostatecznie chcesz zgromadzić, a następnie podziel ją przez liczbę miesięcy, która wynika z ustalonego przez Ciebie w poprzednim kroku terminu.
Wyznacz cele oszczędnościowe i sprawdzaj swoje postępy w Moim ING
Przykład: Weekendowy wyjazd z rodziną
Kwota, jaką chcę zgromadzić: 1000 zł
Czas realizacji: 5 miesięcy
1000 zł : 5 = 200 zł
Już wiesz, że w takim przypadku z każdego wynagrodzenia należy oszczędzać nie mniej niż 200 zł, aby już za niecałe pół roku móc zrobić bliskim miłą niespodziankę i zabrać ich w jakieś malownicze miejsce.
Realizując swój cel finansowy, możesz również skorzystać z pomocy, jakie dostarcza nowoczesna bankowość internetowa. Posiadając konto w ING, masz możliwość ustalenia swojego celu oszczędnościowego. Możesz nadać mu nazwę, określić czas trwania oraz kwotę, jaką chcesz zgromadzić. To Ty decydujesz o tym, jak szybko chcesz go osiągnąć i czy pieniądze będziesz wpłacać samodzielnie, czy przez zlecenie przelewu określonej kwoty.
Aby szybciej osiągnąć swój cel, możesz przeznaczyć na niego całość dodatkowych środków uzyskanych ze sprzedaży nieużywanych rzeczy lub zdecydować się na automatyczną pomoc w oszczędzaniu, np. przez usługę Smart Saver. Dzięki temu, na podstawie wybranej przez siebie wcześniej metody, przy każdym przelewie lub płatności kartą, do transakcji doliczana będzie część kwoty, która następnie trafi na oprocentowane konto Smart Saver. W przypadku wybrania metody zaokrąglenia kwoty transakcji, decydujesz, czy ma to być zaokrąglenie do 5 zł, czy do 10 zł. Za każdym razem, gdy zapłacisz kartą lub zrobisz przelew, kwota będzie zaokrąglana w górę.
Przykład:
Wybierasz zaokrąglenie kwoty transakcji do 5 zł.
Kupujesz pomarańcze za 13 zł i płacisz za nie kartą.
Z Twojego konta osobistego pobierana zostaje zaokrąglona kwota 15 zł.
Kwota zaokrąglenia 2 zł jest przelewana na Twoje konto Smart Saver.
W ten sposób, nawet podczas codziennego robienia zakupów, zgromadzisz pieniądze, które będą mogły przyśpieszyć realizację Twoich finansowych postanowień.
Wiosenne porządki w finansach mogą być początkiem wielu pozytywnych zmian, które z czasem zaowocują zdecydowanie lepszą sytuacją materialną. Zacznij już dziś, aby za rok móc z dumą popatrzeć wstecz i podziękować sobie za podjęcie tej decyzji.
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.