Największy problem z noworocznymi postanowieniami dotyczącymi oszczędzania? Po kilku tygodniach zwykle już o nich zapominamy. Jeśli są zbyt wygórowane – szybko tracimy entuzjazm i chęć działania. W tym roku ten scenariusz nie musi się powtórzyć. Oto kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym wcielisz w życie swój plan i zaczniesz oszczędzać!
Najpierw przyjmijmy proste założenia: nie mamy zamiaru zaciskać pasa, ani obniżać poziomu życia. Nie będziemy sobie odmawiać przyjemności. Pieniądze będziemy wydawać w sposób przemyślany. Wyznaczymy sobie czas, w którym będziemy się trzymać tych założeń. Jak wytrwać?
Potrzebujesz miejsca, gdzie twoje oszczędności będą poza zasięgiem karty płatniczej. Nie będą cię wtedy kusiły. Dobrym pomysłem jest bezludna wyspa, Księżyc lub… konto oszczędnościowe . Możesz je otworzyć w każdej chwili, przez internet i bez wizyty w banku. Dodatkowo na bieżąco możesz sprawdzać swoje postępy, np. przez bankowość internetową, a dzięki oprocentowaniu twoje pieniądze zaczną też na siebie zarabiać.
Zobacz jak prosto otworzyć konto oszczędnościowe
Masz marzenia, plany, konkretne cele? To bardzo dobrze, bo pomogą ci utrzymać zapał do oszczędzania. Zapisz swój cel i opowiedz o nim swoim znajomym (zwiększy to szansę na sukces). Możesz go też określić w bankowości internetowej. Wskaż na co, ile pieniędzy i w ciągu jakiego czasu chcesz odłożyć. Bank stworzy dla ciebie indywidualny plan oszczędzania. Dzięki temu w każdej chwili sprawdzisz, na jakim etapie jego realizacji jesteś.
Nie czekaj do końca miesiąca, licząc że wtedy odłożysz to, co zostanie na koncie. Lepiej zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia, przelewaj stałą kwotę na swoje konto oszczędnościowe. Dzięki temu unikniesz pokus, a określona suma będzie regularnie powiększała twoje oszczędności.
Tylko ile odkładać? Przelew powinien być stałą częścią twojej wypłaty. Może być taki sam przez cały rok lub zmieniać się sezonowo (np. przed urlopem lub świętami). Lepiej niech ta suma nie mrozi ci krwi w żyłach (jak np. 30% dochodów), ale też niech nie będzie śmiesznie niska (jak np. 1%). Doradcy finansowi radzą, by mieściła się między 3–15% twojego wynagrodzenia.
Po kilku miesiącach przyzwyczaisz się, że masz do dyspozycji nieco niższy budżet. Za to twoje oszczędności będą regularnie rosnąć.
Nie wychodzi ci regularne przelewanie pieniędzy? Zmień myślenie i wyłącz skrupuły. Nie rób przelewów ręcznie. Załóż stałe zlecenie, czyli automatyczny przelew na konto oszczędnościowe. Najlepiej – zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia. To bardzo skuteczna metoda odporna na pokusy.
Jeśli nie lubisz stałych zleceń, jest inna metoda. Wyobraź sobie, że nagle płacisz 3% więcej za zakupy albo o 5% wzrasta twój czynsz. Taka „podwyżka” byłaby do przełknięcia, zwłaszcza, jeśli pieniądze wracały by na twoje konto. Zdecyduj, ile procent od twoich płatności kartą ma trafiać na konto oszczędnościowe i ustaw to w swojej bankowości internetowej. Po kilku tygodniach zaskoczy Cię kwota, jaka uzbierała się na twoim koncie zupełnie przy okazji.
A zatem postanowienie na start! Nowy rok to dobry moment by zacząć oszczędzać.
Źródło zdjęcia: Fotolia.com
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.