Pierwsza randka to zawsze dreszczyk emocji, ciekawość, a nawet ekscytacja. Często pojawia się też jedno podstawowe pytanie… kto zapłaci rachunek? Czy tradycyjnie ma to zrobić mężczyzna? A co, jeśli dla kobiety ważne jest poczucie niezależności i wolałaby zapłacić za siebie? Może warto ten temat poruszyć już na początku znajomości i pokazać, jakie jest nasze podejście do pieniędzy? To może wiele ułatwić - teraz i później.
Jak pokazały badania, aż 58% mężczyzn i 47% kobiet uważa, że to mężczyźni powinni płacić na pierwszej randce*. Kobiety i mężczyźni przez wieki podlegali odmiennym wzorcom kulturowym, w których to kobieta była zależna od mężczyzny. I choć w wielu kwestiach robimy się coraz bardziej liberalni, to w temacie finansów wciąż jesteśmy dość konserwatywni. Świadczy o tym nie tylko fakt, że mężczyźni czują się zobowiązani, żeby płacić za kobiety w sytuacjach towarzyskich. Potwierdza to również sposób, w jaki mężczyźni odbierają możliwość zarabiania przez ich partnerki więcej od nich.
Rozmowa przede wszystkim
Tzw. męska szarmanckość, choć brzmi jak relikt przeszłości, nie jest jednak czymś, z czego należy rezygnować. Szarmanckość rozumiana jako opieka i dbałość o kobietę jest bardzo potrzebna. Chodzi jednak o to, by mężczyzna, dbając o kobietę, nie hamował jej w dążeniu do niezależności, a wręcz przeciwnie – wspierał ją w tym. Te dwa światy – męskiej szarmanckości i kobiecej niezależności – wcale nie muszą się wykluczać i mogą harmonijnie współistnieć. Trzeba tylko od początku o tym ze sobą rozmawiać i to nie powierzchownie, ale otwarcie, zahaczając o zakorzenione w nas wzorce i postawy wobec pieniędzy. Zacząć można już od pierwszej randki, żartobliwie poruszając temat: „kto zapłaci rachunek?”. Stąd łatwo przejść do przedstawienia naszej perspektywy dotyczącej pieniędzy, a następnie do dyskusji na temat poglądów w ogóle. Sposób prowadzenia takiej rozmowy, jak i sama jej treść, może być papierkiem lakmusowym, pozwalającym szybko zorientować się, czy osoba, z którą mamy do czynienia, nam odpowiada.
Komunikacja potrzeb (finansowych)
Temat komunikacji potrzeb w związku znany jest każdemu, kto kiedykolwiek chciał ulepszyć swoją relację z partnerem. To nie żadna nowość, że aby być szczęśliwym z drugą osobą, musimy się nauczyć otwarcie mówić o swoich pragnieniach. Nie inaczej ma się sprawa z potrzebami finansowymi. Nasze oczekiwania mogą być przecież bardzo odmienne i jeżeli ich nie będziemy komunikować od początku, w późniejszym czasie może się to obrócić przeciwko nam. Pierwsze miesiące bliskiej relacji z drugą osobą to także dobry moment na ustalenie pierwszych zasad wspólnego postępowania z pieniędzmi. „Kto za co płaci?”, „czy na wspólne rzeczy i przyjemności składamy się po połowie, czy może więcej „daje” ten, kto więcej zarabia?” – to pytania, na które warto sobie odpowiedzieć jak najszybciej. Świadome podejście do kwestii zaspokojenia swoich potrzeb finansowych pomoże uniknąć napięć i konfliktów w przyszłości.
Gdy kobieta zarabia więcej
Coraz częściej zdarza się, że zarobki kobiet przewyższają zarobki ich partnerów. Badania pokazują, że dla mężczyzn jest to duże wyzwanie*. Jednak, jeżeli od początku rozmawiamy ze sobą otwarcie o finansach, identyfikujemy swoje schematy i próbujemy wypracować wspólnie nowe, bardziej adekwatne, to wyższe zarobki kobiety nie powinny być problemem. Pomocne jest tu także dążenie do wypracowania zdrowego modelu finansowego, w którym pieniądz nie wartościuje osoby, ale jest sposobem na osiągnięcie dobra wspólnego. Wtedy, niezależnie od tego, kto zarabia więcej, oboje możemy być zadowoleni, że nasz poziom dobrobytu rośnie.
To może się przydać
Szczęście finansowe warto zacząć budować od samego początku znajomości. Już na pierwszej randce można delikatnie podejść do tego tematu, a w miarę rozwoju relacji pogłębiać go o kolejne elementy.
W szczególności warto:
Zainteresował Cię ten artykuł? Chcesz pogłębić swoją wiedzę, ulepszyć relację z partnerem i lepiej radzić sobie z pieniędzmi? Przeczytaj też: Dlaczego warto rozmawiać o pieniądzach.
*Badanie CAWI „Porozmawiajmy o pieniądzach” na reprezentatywnej próbie Polaków N=1000, zrealizowane w czerwcu 2020 r. przez firmę Difference.
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.