Overspending to zgrabne anglojęzyczne określenie na sytuacje, kiedy wydajemy więcej pieniędzy, niż możemy sobie pozwolić. Przyjrzyjmy się psychologicznym mechanizmom, które najczęściej odpowiadają za tego typu zachowania.
Informacje o „nadzwyczajnych ofertach cenowych” wywołują u konsumentów doznanie fachowo nazywane loss aversion, a więc „niechęć wobec straty”. Kierowani obawą przed przegapieniem znakomitej okazji, często kupujemy rzeczy, których w rzeczywistości wcale nie potrzebujemy i nie pragniemy. W ten sposób zamiast zaoszczędzić, nadwyrężamy domowy budżet.
Wskazówki
Elastyczna księgowość (ang. malleable mental accounting) jest zjawiskiem polegającym na uzasadnianiu wydatków bieżącymi okolicznościami i zapominaniu o wcześniej podjętych decyzjach finansowych. Z elastyczną księgowością spotykamy się chociażby podczas wakacji, city-breaków czy wieczornych wypadów na miasto. Kiedy jesteśmy zrelaksowani i miło spędzamy czas, wydajemy pieniądze lżejszą ręką i nie przejmujemy się szczególnie aktualnym stanem konta.
Stworzona przez amerykańskiego ekonomistę Richarda Thalera teoria „kont mentalnych” świetnie opisuje pewną nieracjonalność traktowania pieniędzy i dobrze wyjaśnia, dlaczego czasami wydajemy zbyt dużo. Interesujące przejawy tzw. księgowania umysłowego możemy zaobserwować na przykład podczas wizyt w restauracji czy w czasie kupowania samochodu.
Wydanie 200 zł za porządny obiad w średniej restauracji będzie dla nas bardziej „bolesne” niż wydanie 500 zł za taki sobie posiłek w lokalu z gwiazdką Michelin. Pierwsza transakcja zostanie bowiem zaklasyfikowana jako wydatek codzienny, a druga jako luksusowy; a to, co bardziej nam smakowało i czym bardziej się najedliśmy, odegra tu drugorzędną rolę. Samochodowe radio za tysiąc złotych może wydawać nam się bardzo drogie, ale kiedy kwota ta zostanie doliczona do ceny samochodu za 100 000 zł, przystaniemy na nią bez większych oporów (tzw. zasada łączenia strat).
Wskazówki
Przeprowadzone wśród ponad 1600 Amerykanów badania wykazały, że prawie 40% mieszkańców Stanów Zjednoczonych wydaje ponad miarę, aby wywrzeć wrażenie na drugiej osobie. Wywoływanie podziwu przy pomocy kosztownych zakupów jest tym częstsze, im młodszej grupy wiekowej dotyczy sondaż: Pokolenie Z (18-25 lat) - 52%; Millennialsi (26-41 lat) - 46%; Pokolenie X (42-56 lat) - 34%; Pokolenie wyżu demograficznego (57- 76 lat) - 24%. Aby przypodobać się innym, młodzi ludzie najczęściej wydają pieniądze na ubrania, buty i akcesoria (16%) oraz na prezenty (15%). Średnio aż 77% ankietowanych przyznaje, że później żałuje swojej rozrzutności.
Wskazówki
Inflacja stylu życia dotyczy sytuacji, kiedy wraz ze wzrostem zarobków natychmiast rosną także wydatki. Otrzymanie znaczącej podwyżki nie przekłada się wtedy na zwiększenie finansowego bezpieczeństwa i realizację dalekosiężnych celów, bo wszystkie nadwyżki są od razu konsumowane.
Wskazówki
Retail therapy - dosłownie „terapia detaliczna” - odnosi się do zakupów robionych dla poprawienia sobie nastroju. Fenomen opisano po raz pierwszy w latach 80. na łamach Chicago Tribune. A amerykańskie badania z 2013 roku dowiodły, że praktykę te stosuje ponad połowa społeczeństwa; przy czym jest ona bardziej typowa dla kobiet (64%) niż dla mężczyzn (40%). Dla lepszego samopoczucia panie najczęściej wybierają się na zakupy odzieżowe, a panowie na spożywcze. Chociaż określenie „terapia” jest w tym przypadku nieco ironiczne, psychologowie zawracają uwagę na istnienie realnego związku między wydawaniem pieniędzy w sklepach a kondycją psychiczną. Jedną z typowych przyczyn smutku jest doświadczanie braku kontroli nad wydarzeniami w swoim życiu – zakupy, świadome wybieranie takiego a nie innego towaru, pozwalają chociaż na moment odzyskać poczucie decyzyjności i sprawczości. Wyjście do galerii handlowej chwilowo odwraca także uwagę od problemów i prowadzi do pozytywnych integracji społecznych.
Wskazówki
Jeśli retail therapy staje się poważnym uzależnieniem, mówimy o tzw. oniomanii, czyli potocznie zakupoholizmie. Niepohamowaną żądzę kupowania zaczęto postrzegać jako chorobę już ponad 100 lat temu. W 1915 roku tezę taką sformułował psychiatra Bleuler, a w 1924 do syndromu odniósł się także słynny Emil Kraepelin, twórca klasyfikacji zburzeń psychicznych. Uzależnienie od zakupów dotyka ludzi w różnym wieku i o różnym statusie materialnym. Nie jest prawdą, że jego ofiarą padają wyłącznie kobiety (chociaż wśród pacjentów faktycznie przeważają panie w wieku od 18 do 34 lat) i ludzie majętni, bo obsesja ogarnia tak bogatych, jak i biednych. Terapeuci podkreślają, że przyczyny oniomanii są złożone. Najczęściej wskazuje się tutaj na niską samoocenę, obniżoną tolerancję na negatywne uczucia, kompensowanie samotności, nieumiejętność radzenia sobie ze stresem oraz deficyty emocjonalne z dzieciństwa.
Wskazówki
Najpowszechniejszą przyczyną overspendingu - w jakimś wymiarze związaną z każdym powyższym punktem - jest niewystarczające zorientowanie w temacie własnych pieniędzy. Gdy nie wiemy, ile naprawdę zarabiamy, ile, na co i kiedy wydajemy, niezwykle łatwo jest stracić kontrolę nad rozchodami gospodarstwa domowego.
Wskazówki
BIBLIOGRAFIA:
https://uzaleznienie.com.pl/zakupoholizm-d1/oniomania-kiedy-kupowanie-przeradza-sie-w-obsesje/
https://getsby.com/en/reasons-people-overspend/
https://resources.depaul.edu/financial-fitness/tackle-overspending/Pages/reasons-we-overspend.aspx
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.