Ludzie to jest nie normalne wniosek kompletny zlozony 5 luty, decyzja wstepna i wycena po 1 tygodniu, 2 tyg pozniej prosba o doniesienie jednego papierkka, a dzisiaj jest 25 kwiecien a ja nie mam zadnej decyzji.. kobieta w banku zwleka mnie jak jakiegos idiote, jak donosilem ten papierek mowila 3-4 dni i decyzja bedzie juz ostateczna. a tu mija ponad miesiac i dalej nic dziaij dzwonie a ona mi mo
Witam wniosek zlozony 3 luty, decyzja wstepna i wycenna rzeczoznowcy 16 luty, koniec marca telefon z banku ze wszystko ok tylko cos sie nie zgadza w planie z budowy i prosba o doniesienie aneksu zmiany projektu zatwierdzoego przez starostwo w oparciu o pozwolenie na budowe, i czekam kolejne 10 dni i nic nie wiadomo dalej, kobieta w banku mowila ze do 3-4 dni juz decyzja ostateczna a tu takie kino
Troche cos nie tak piszesz skoro jak na pierwszym spotkaniu doradca dostaje komplet dokumentow, wraz z zaswiadczeniami z zusu i innymi dodatkowymi swistkami w razie czego, 5 dni pozniej jest decyzja wstepna i rzeczoznawca. Od tego czasu mije 30 dzien oczywiscie roboczy. Ten bank sie zrobil jedna wielka tragedia, i maja teraz wyje**** na wszystkich bo kazdym i do zada wchodzi bo dali troche lepsza
Ludzie kochani z 04.02 juz jest jakas decyzja ostateczna? Bo mi sie juz konczy cierpliwosc... czekam i czekam i czekam,doradca jak mnie juz slyszy to pewnie ma dosc. Pozdrawiam cierpliwie oczekujacych..
Rozumiem ze duzo wnioskow,dobre warunki itd. , ale czekac 30 roboczych na decyzje to tragedia, dzwonie to mowia ze trwaja postepowania zabezpieczajace, nie mam pojecia ile to potrwa, dokumenty mieli wszystkie odrazu na pierwszm spotkaniu. Jest ktos w podobnej sytuacji?