No właśnie.... Pan Bóg dał, że jest już prawie sierpień... A problem jak był, tak jest. No chyba po skasowaniu paru baniek z wypłat w obcych bankach ( w moim 80tys. mieście są 2 bankomaty ING i cash) stać was na studenta informatyka, który załatwiłby problem w godzinkę. Totalna olewka. Wstyd panowie i panie, fuszerka totalna.