Nie wiem, czy ktoś się tym przejmie, ale muszę, bo się uduszę. Niezmiernie irytuje mnie to, że mój bank zwraca się do mnie w rodzaju męskim: "zostałeś wylogowany", "jesteś zainteresowany" itd. Nie jest to zbyt wielkim problemem, żeby system zwracał się odpowiednio do klientów i klientek, ewentualnie w formie neutralnej. Mała rzecz, a irytuje i sprawia wrażenie, że mój bank ma w głębokim poważaniu