Na tym forum czytałem różne opinie i historie więc po kolei jak to było u mnie.
Mieszkanie rynek wtórny duże polskie miasto. Wkład własny ponad 60%. Umowa o pracę czas nieokreślony. Wnioski przed doradcę finansowego.
21.04 złożono dokumenty, po 3 czy 4 dniach pojawił się status analizujemy dokumentu
30.05 wstępna decyzja pozytywna (sobota), chwilę wcześniej (może godzinę) dostałem alert z konta BIK że ING pytali o mnie
31.05 zlecono wycenę, zrobiłem przelew i doradca załączył potwierdzenie wykonania przelewu (poszło szybko mimo, że niedziela bo przelew też z konta ing robiłem)
1.06 dzwoniła do mnie Pani której zlecono wycenę
2.06 wycena mieszkania, Pani obiecała wysłać dokument do banku w sobotę 5.06
8.06 zmienił się status na "mamy wszystko, podejmujemy decyzję"
18.06 decyzja pozytywna
W trakcie nie proszono mnie o dodatkowe dokumenty. Posiadałem konto osobiste w ing ale wcześniej nie wpływała na nie pensja. Na pewno miałem szczęście ze sprawną wyceną.
Jeśli umówicie się z sprzedającym na 2 miesiące to może być trochę na styk, proście o trzy miesiące.
Warto też śledzić czasu procesie tutaj:
https://www.ing.pl/partner/indywidualni/hipoteka/proces-kredytowy One pomagają ocenić realnie na jakim etapie jesteście.
Pozdrawiam i życzę wszystkim powodzenia ;-)