Moją kolejną rozmówczynią w ramach serii „Z pasją do…IT” jest kobieta, która spędziła w ING ponad 20 lat, przeszła ścieżkę od pracy w oddziale, do zarządzania jednym ze strategicznych obszarów. Przeczytajcie jak Magda Latusek, IT Area Lead w Departamencie Aplikacji Korporacyjnych i Strategicznych, podsumowuje te lata.
Katarzyna Banaś, Business Manager w Pionie TECH ING Banku Śląskiego: Z tego, co słyszałam, pracujesz w ING od początku swojej kariery zawodowej. Imponujące!
Magda: Do ING trafiłam, jako młodziutka dziewczyna. Myślałam, że znalazłam pracę tylko na czas studiów, a zostałam dokładnie 21 lat! I nigdy się tu nie nudziłam! Pracowała tu moja koleżanka, chwaliła sobie to miejsce, a akurat otwierali nowy oddział, więc złożyłam papiery. Właśnie tam rozpoczęłam swoją przygodę z ING. To były oddziały kasowe - teraz już takich nie ma - pracowało się w obsłudze klienta, ale i w tak zwanym okienku. Pracowałam tam ok. 5 lat, po tym czasie chciałam coś zmienić, i zgłosiłam się do Pionu IT, do zespołu gdzie budowali aplikacji frontendową. Co prawda nie znalazłam się w tym obszarze, ale dostałam się do zespołu, który zajmował się bankowością elektroniczną tzw. IBOL. Zajmowaliśmy się aplikacją ingbankonline. Pracowałam tam, jako tester tej aplikacji. Po kilku latach znowu zmieniłam obszar. Tym razem rozpoczęłam pracę, jako koordynator obszaru testowego aplikacji CRM Dynamics. Ostatecznie nadeszły kolejne zmiany organizacyjne i objęłam moje obecne stanowisko, czyli Managera, IT Area Lead w Departamencie Aplikacji Korporacyjnych i Strategicznych.
Kasia: Świetnie się słucha takich historii! Pokazujesz, że w jednej organizacji można naprawdę zdobyć doświadczenie w różnych obszarach. Co obecnie należy do Twoich obowiązków?
Magda: Mam w obszarze 11 squadów technologicznych, pracują w nich zarówno ludzie z Pionu Tech, którzy są moimi pracownikami, są przeze mnie zrekrutowani, ale i pracownicy biznesowi. Obie te grupy mają swoje zadania do zrealizowania i swoje potrzeby. Nad squadami czuwa Tribe Lead, a ja jestem osobą, która musi zadbać o to by moja część squadu mogła realizować wszystkie swoje zadania - od utrzymania do rozwoju technologicznego po model mierzenia ryzyka IT. Głównie pracuję nad zaplanowaniem pracy dla moich pracowników, nie zapominając również o stronie biznesowej i ich zadaniach. Wszystkie zadania muszą być realizowane zgodnie z trzema głównymi zasadami: bezpieczeństwa, dostępności i wydajności. I nad tym właśnie pracujemy.
Kasia: Czyli jak dobrze rozumiem, musisz zadbać o to, by zadania stricte IT, Tribe Lead zaplanował dla Twoich pracowników przy równoczesnym realizowaniu zadań biznesowych?
Magda: Tak, przy zachowaniu spójności i równowagi. Trzeba dobrze ustalać priorytety, a to jak wiadomo jest czasem trudne.
Kasia: Brzmi jak skomplikowana żonglerka! Szczególnie, że wszystko nad czym pracujecie trafia do klientów. A powiedz mi proszę, patrząc na te lata spędzone w ING, jest coś, z czego jesteś dumna?
Magda: Wiesz, ta rozmowa z Tobą wzbudziła we mnie wiele wspomnień. Mam wrażenie, że patrząc wstecz, tak naprawdę dumna jestem z siebie, z tego, że jako młoda dziewczyna, przechodząc z oddziału do Centrali - do IT - dałam sobie radę. Wszystkiego trzeba się było nauczyć, to był dla mnie bardzo duży przeskok. A odnalazłam się i kontynuuję karierę w tym pionie, więc chyba sobie całkiem nieźle radzę i jest ok. To był naprawdę duży krok, jeśli wtedy sobie poradziłam, to teraz też powinnam.
Kasia: A jakbyś miała podsumować ten czas spędzony w ING, to, co byś powiedziała? Spędziłaś z nami naprawdę wiele, lat, jestem ciekawa Twoich opinii…
Magda: Wiesz, jestem bardzo szczęśliwa z tego, że organizacja dała mi tyle możliwości do rozwoju. Przez te 20 lat pełniłam kilka naprawdę ciekawych ról. Na każdym stanowisku, jakie pełniłam, lubiłam moje zadania, nigdy się nie nudziłam i czerpałam z nich satysfakcję. Nie myślałam nigdy o zmianie pracy, miejsca zatrudnienia, bo zmiany znajdowałam tutaj. Mogę się tu cały czas uczyć, codziennie pojawia się coś nowego, rozwijamy aplikacje, piszemy nowe, są nowe wyzwania z produktami, które należy dostarczyć klientom. Przez to wszystko nie czuje się tych lat spędzonych w jednej organizacji i to jest świetne. Mogłam tyle się nauczyć, tyle przejść, jednocześnie będąc stale częścią ING.
Kasia: Bardzo mi miło to słyszeć, a tak na koniec, jak już oderwiesz się od pracy i wyłączysz komputer, to jak spędzasz czas?
Magda: Z dziećmi i mężem! Brakuje nam spokoju, więc lubimy długie spacery i wycieczki w góry. Czas na świeżym powietrzu jest dla mnie najlepszym odpoczynkiem.
Kasia: To czego Ci życzyć tak na koniec rozmowy?
Magda: Właśnie spokoju.
Kasia: To spokoju Magda i dziękuję Ci bardzo za dzisiejszą rozmowę!
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.