Jak oszczędzać pieniądze? Poznaj 4 prawdziwie skuteczne sposoby!

Sposobów na oszczędzanie pieniędzy jest mnóstwo, niestety większość z nich się nie sprawdza. Dlaczego? Ponieważ dotyczą niewielkich kwot (bierz prysznic, zamiast kąpieli) lub wiążą się ze znacznymi poświęceniami (jeździj do pracy rowerem).  W efekcie – poza nieliczną garstką zapaleńców – większość osób po kilku dniach próby natychmiast wraca do dawnych nawyków.
Szkoda, bo suma zarobionych przez nas w ciągu zawodowego życia pieniędzy to zwykle ogromna kwota – od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych! Wystarczy część tych pieniędzy zostawić dla siebie, by cieszyć się spokojem, jaki dają oszczędności. Jak zatem skutecznie oszczędzać pieniądze? Oto 4 najbardziej skuteczne sposoby:

1. Opodatkuj sam siebie

Złóż stałe zlecenie w banku, które dzień po wpływie Twojego wynagrodzenia na rachunek natychmiast przetransferuje jego określony procent na osobne konto oszczędnościowe. Jaki procent? Zacznij choćby od symbolicznych kwot – jak 3% lub 5% wynagrodzenia. Nie zmyślaj, że nie dasz rady przeżyć za resztę. Gdyby rząd wprowadził teraz dodatkowy podatek w takiej wysokości, to trochę byś ponarzekał, ale w końcu zacisnąłbyś zęby i jakoś żył dalej. Dlatego opodatkuj sam siebie i, zanim wydasz pieniądze na cokolwiek innego, najpierw zapłać sobie!

2. Wydawaj więcej i…. oszczędzaj więcej!

Nie, nie – tu nie chodzi o korzystanie z promocji ani żadne magiczne „oszczędzanie przez wydawanie”. Prawdziwe oszczędzanie polega na tym, aby na Twoim koncie oszczędnościowym przybywało pieniędzy. Zróbmy mały eksperyment,  odpowiadając na trzy pytania:
- Ile wynosiło Twoje pierwsze w życiu wynagrodzenie?
- O ile więcej zarabiasz dzisiaj?
- Ile udało Ci się z tego odłożyć?

No właśnie. Ile byśmy nie zarabiali, to ciągle będzie za mało. Działa tutaj tzw. inflacja stylu życia: przybywa nam dochodów, ale „potrzeb” – a raczej coraz bardziej wyrafinowanych pomysłów na wydawanie pieniędzy - przybywa jeszcze szybciej. Jak można zatem więcej wydawać i jednocześnie więcej oszczędzać? Wystarczy wprowadzić zasadę 50/50 (fifty/fifty):  połowę każdej podwyżki przeznaczaj na zwiększenie wydatków, a drugą połowę na zwiększenie oszczędności. Na Twoim koncie zacznie przybywać pieniędzy, a Ty będziesz cieszyć się większym komfortem życia!

3. Opanuj impulsy

Kolory, zapachy, muzyka, układ towarów w sklepie, przyjemny głos lektora w reklamie – to wszystko ma jeden cel: nakłonić Cię do zakupu. Sztaby marketingowców myślą i kombinują, jak tu powiększyć Twój zakupowy koszyk. A są w tym naprawdę dobrzy.

Aby nie dać się nabrać na te sztuczki, też musisz myśleć. Myśleć – czyli używać kory mózgowej, a nie prastarego mózgu gadziego, który pod wpływem impulsu każe nam wrzucić towar do wózka. Oto kilka patentów na uniknięcie impulsywnych zakupów:

a) Przy mniejszych zakupach (np. jedzenie, picie, używki, chemia)

Stosuj proste tricki:

  • Zawsze zrób listę zakupów.
  • Przed pójściem do sklepu porządnie się najedz.
  • Dzieci zostaw w domu, bo one zawsze dorzucą coś do koszyka 😉

b) Przy średnich zakupach (np. płaszcz, kostium czy garnitur)

Podejdź do bankomatu, wybierz gotówkę, starannie ją przelicz i przyjrzyj się banknotom. Smutne oczy króla Jagiełły potrafią skutecznie zmienić pogląd na to, czy dany zakup faktycznie jest nam potrzebny 🙂 Płacenie gotówką fizycznie „boli” i daje czas na zastanowienie.

c) Przy dużych zakupach (np. RTV , motocykl czy samochód)

Przede wszystkim wydłuż czas pomiędzy pierwotną decyzją, a rzeczywistą transakcją. Jeżeli czujesz, że „musisz to mieć”, wróć do domu i ochłoń. Jeżeli trzeciego dnia po śniadaniu temat jest wciąż aktualny, to jeszcze pomyśl o kilku sprawach:

  • Jeśli przeznaczysz pieniądze na zakup TEJ rzeczy, to na co ich nie przeznaczysz?
  • Co takiego się stanie, jeżeli tej rzeczy nie kupisz?
  • Kiedy najlepiej dokonać tego zakupu i gdzie? (być może są jakieś rabaty?)

Potem odczekaj jeszcze dwa dni i jeśli ciągle uważasz, że warto – to kupuj!

4. Zatkaj największe dziury kopertą

Bardzo często problemem jest to, że pieniądze po prostu przeciekają nam przez palce na różne wydatki, których zupełnie nie dostrzegamy. Każdy ma swoje „słabości”, na które lubi wydawać pieniądze, ale dość powszechnymi „dziurami”, przez które pieniądze nam uciekają, są zakupy spożywcze, rozrywka i ciuchy.   

Co zrobić, aby nie wydać na takie rzeczy więcej, niż planowaliśmy? Wystarczy zastosować tzw. system kopertowy. Postanowiłeś, że w danym miesiącu na zakupy spożywcze wydasz maksymalnie 1500 zł? Włóż tę kwotę do koperty, podpisz „zakupy spożywcze” i płać za nie tylko tymi pieniędzmi. Zobaczysz, jak widok ubywającej z koperty gotówki skutecznie wpłynie na ograniczenie liczby towarów wrzucanych do koszyka.  Takie koperty możesz zastosować do każdej kategorii wydatków, na które niepostrzeżenie rozchodzą się Twoje pieniądze.

Tak właśnie prezentują się 4 najbardziej skuteczne sposoby na oszczędzanie pieniędzy. Dzięki nim – bez wielkiej dyscypliny, bez wielkiego wysiłku, za to w nieunikniony sposób – na Twoim koncie oszczędnościowym zacznie przybywać pieniędzy. I tego z całego serca Ci życzę 😉

Komentarze