Coraz więcej wspólnot mieszkaniowych w całej Polsce stawia na „zielone inwestycje”. Podstawowym przedsięwzięciem w tym zakresie nadal jest termomodernizacja, czyli zmniejszenie zapotrzebowania i zużycia energii cieplnej w obiekcie budowlanym za sprawą m.in. docieplenia ścian zewnętrznych i stropów, wymiany okien czy modyfikacji systemów grzewczych. Ale nowoczesne rozwiązania ekologiczne otwierają przed zarządcami wspólnot i wszystkimi mieszkańcami budynków wielorodzinnych znacznie więcej możliwości! Oto kilka inspirujących przykładów przyjaznych dla przyrody i mieszkańców inicjatyw. Zestawienie uzupełniamy opisami konkretnych realizacji i długofalowych oszczędności, jakie one przyniosły.
Ekologiczne wspólnoty mieszkaniowe trudno właściwie sobie wyobrazić bez terenów zielonych. Szczególnie teraz w czasach pandemii, gdzie wiele aktywności przeniosło się do mieszkań, otoczenie i zieleń wokół wspólnoty dodatkowo zyskały na znaczeniu. Po pierwsze - mają one duże znaczenie dla środowiska, bo m.in pomagają ograniczyć występowanie zjawiska tzw. „miejskich wysp ciepła”. Po drugie - tworzą atrakcyjną przestrzeń do relaksu i odpoczynku. Dla najmłodszych lokatorów mogą tam powstać strefowe place zabaw. Dla starszych np. ogrody wspólnotowe, gdzie proponowane są zajęcia dla seniorów. A wszyscy, niezależnie od wieku, mogą czerpać przyjemność z umieszczonej tam tzw. małej architektury: ławek, gazonów, fontanny itp.
Ekokredyt dla wspólnot mieszkaniowych. Sprawdź
Okazuje się jednak, że popularne trawniki wcale nie są w naszym klimacie czymś naturalnym. Żeby wyglądały estetycznie, wymagają dużo pracy oraz wydatków na środki chemiczne, paliwo i wodę. Bardziej ekologicznym i cieszącym się coraz większym uznaniem rozwiązaniem są tzw. osiedlowe łąki kwietne z roślinami odkrywkowymi. Osiedlowe łąki zatrzymują nawet 30% wody, redukują lotne związki chemiczne, filtrują powietrze z zanieczyszczeń, tłumią hałas komunikacyjny, pomagają ratować zapylaczy (np. pszczoły) i innych przedstawicieli małej fauny, przeciwdziałają alergiom oraz przynoszą lepsze plony w przyblokowym warzywniku. A przy tym prawie nie wymagają koszenia!
Założenie osiedlowej łąki nie powinno być droższe od stworzenia trawnika, a koszty jej utrzymania będą znacznie niższe. Ceny mieszczą się w przedziale od 4,5 zł/mkw do 23,50 zł/mkw.
Skoro wspomnieliśmy już o wodzie, warto zaznaczyć, że wspólnoty mieszkaniowe mogą zrobić również wiele dobrego w zakresie ochrony zasobów wody pitnej i oczyszczania wody deszczowej. Mechanizmy gromadzące wodę opadową to bardzo ekologiczny i bardzo ekonomiczny(!) sposób nawadniania terenów zielonych, a także zabezpieczenie przed podtapianiem ulic i parkingów podziemnych podczas ulewnych opadów deszczu. Szczególnie zaleca się tworzenie tzw. ogrodów deszczowych i zielonych retencyjnych dachów. Ogrody deszczowe (inaczej systemy zrównoważonego drenażu) zbierają wodę deszczową (w tym przyjmują wody spływające z dachów, jezdni, chodników i innych powierzchni o ograniczonej retencji) i stopniowo (za sprawą warstw o różnej przepuszczalności i chłonności wody) oddają ją do ekosystemu. Jednocześnie pełnią funkcję naturalnych filtrów przed odprowadzeniem wody do gruntu lub do dalszych cieków i zbiorników wodnych.
Zielone dachy również zbierają i odprowadzają wodę (np. właśnie do ogrodów deszczowych), a przy tym mogą stanowić miejsce wypoczynku, tłumią hałasy, filtrują zanieczyszczenie powietrza i - co szczególnie istotne - latem chronią budynek przed nadmiernym nagrzaniem, a zimą zapobiegają dużym utratom ciepła.
Idea zielonych dachów narodziła się w Szwajcarii i w Niemczech w latach 70. XX wieku. Dziś każdy nowo powstający budynek z płaskim dachem w Szwajcarii obowiązkowo musi być w taki zielony dach zaopatrzony. Zielone dachy powstają już w niemal wszystkich miastach w Polsce. Liderem tego pozytywnego, zielonego wyścigu wydaje się być w tej chwili Trójmiasto, gdzie nie bez znaczenia są oczywiście walory widokowe, podnoszącą atrakcyjność nieruchomości.
Moda na ogradzanie budynków wielorodzinnych na osiedlach powoli przemija. A w niektórych miastach, jak np. w Warszawie czy Gdańsku, stało się to już wręcz zabronione. Jeśli Wasza wspólnota mieszkaniowa ma takie plany, zamiast płotu lub ogrodzenia z siatki drucianej, lepiej postawić na naturalny żywopłot. Nie dość, że będzie on tańszy, to jeszcze przyczyni się do ochrony przed kurzem, hałasem i gorącymi masami powietrza.
Pod koniec 2020 roku w Polsce zarejestrowanych było o 97% więcej samochodów elektrycznych niż w analogicznym okresie w 2019. Liczby bezwzględne nie robią aż tak dużego wrażenia, bo wciąż mówimy tu o około 15 000 pojazdów. Jednak według raportu Barometr Nowej Mobilności przygotowanego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) na przełomie 2019/2020 aż 28% Polaków planujących zakup samochodu w ciągu najbliższych 3 lat będzie poważanie zastanawiało się nad wybraniem modelu z napędem elektrycznym. Liczba „elektryków” na polskich drogach - a tym samym również na osiedlowych parkingach - będzie zatem systematycznie i bardzo dynamicznie rosnąć. A 92% użytkowników pojazdów elektrycznych chciałoby mieć możliwość ładowania samochodu w miejscu zamieszkania…
Samochody elektryczne można wprawdzie ładować bezpośrednio ze zwykłych gniazdek, ale ładowanie przy pomocy specjalnie do tego przeznaczonych stacji jest kilkukrotnie szybsze i znacznie bezpieczniejsze. Dobrą informacją dla wszystkich wspólnot mieszkaniowych jest to, że obowiązująca w Polsce od 22 lutego 2018 roku Ustawa o elektromobilności znosi wiele barier i znacząco upraszcza procedury związana z instalacją infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych i hybryd typu plug-in w obrębie budynków wielorodzinnych. Np. zgoda na instalację punktu ładowania o małej mocy zalicza się teraz do czynności zwykłego zarządu.
Stacje ładowania można zamontować zarówno w garażu podziemnym, jak i na parkingu przed budynkiem. Stacje mogą być wolnostojące (wyposażone najczęściej w dwa gniazda ładowania) lub wiszące (z jednym gniazdem). Stacje mogą być przeznaczone do użytku prywatnego - czyli zamontowane przy miejscu parkingowym danego mieszkańca. Lub do użytku zewnetrznego - czyli dla wskazanej grupy osób, np. wszystkich członków wspólnoty czy mieszkańców danego osiedla. W pierwszym modelu można wprowadzić rozliczenie na podstawie wskazań podlicznika. W drugim - w ramach ryczałtu w czynszu (utrzymanie nieruchomości wspólnej) lub płatności kartą przez terminal wbudowany w stację ładowania.
Średni koszt uzbrojenia miejsca parkingowego, przystosowania instalacji elektrycznej pod licznik i zakup ładowarki to 4000 - 20 000 zł.
Wspólnoty mieszkaniowe mogą przyczynić się do rozwoju elektromobliności w inny jeszcze sposób. Ciekawym pomysłem jest także „zaproszenie do siebie” firm oferujących usługę elektrycznego car-sharingu. Wspólnota mieszkaniowa może udostępnić tylko miejsce i moce przyłączeniowe, a pozostałą częścią inwestycji zajmie się usługodawca, który w dodatku będzie później płacił wspólnocie za dzierżawę gruntu. A jak pokazują badania, nawet 40% kierowców chętnie zrezygnuje z własnego auta, jeśli w ich budynku będzie możliwość car-sharingu.
Najbardziej ekologicznym - bo (nie licząc produkcji) całkowicie zeroemisyjnym - środkiem transportu nadal pozostaje jednak rower. Dlatego tak istotne jest, aby wspólnoty mieszkaniowe zadbały o przygotowanie bezpiecznych i szeroko dostępnych (min. 1,5 stanowiska na mieszkańca) miejsc parkingowych dla jednośladów. Najlepiej w garażu podziemnym lub pod wiatą przy wejściu do budynku.
Ekologiczne wspólnoty mieszkaniowe dążą do możliwie największej samowystarczalności energetycznej. Bardzo pomocny może być w tym montaż na dachu budynku paneli fotowoltaicznych. Generowany przez panele fotowoltaiczne prąd może posłużyć do oświetlania części wspólnych budynku - klatek schodowych, korytarzy, zewnętrznej elewacji lub chodników. A nadwyżkę energii można odsprzedać zakładowi energetycznemu.
Pionierem samodzielnego produkowanie energii była wspólnota mieszkaniowa „Pszczelna” w Szczecinie. A jedna z warszawskich wspólnot mieszkaniowych po zainstalowaniu 46 modułów fotowoltaicznych (79 mkw) produkuje rocznie ponad 14 MWH. Oznacza to oszczędności na poziomie 70% na rachunkach za energię.
W ekologicznych budynku wielorodzinnym przede wszystkim powinny znaleźć się energooszczędne lampy ledowe zamiast tradycyjnych świetlówek. Oprawy LED mogą być o 20-30% droższe od standardowych, ale zużywają o 50% mniej energii.
I tak np. warszawska wspólnota mieszkaniowa, która wymieniła na LED-y 33 oprawy w 10-piętrowym budynku, uzyskała o 63% niższy roczny koszt za energię elektryczną.
Wymagającą, ale bardzo ekologiczną i opłacalną w szerszej perspektywie czasowej (dlatego też cieszącą się coraz większym zainteresowaniem) inwestycją są instalacje hybrydowe, wykorzystujące pompy ciepła i panele fotowoltaiczne.
Przypomnijmy, że pompy ciepła pozyskują energię odnawialną – z ziemi, wód gruntowych i powierzchniowych lub powietrza – i zamienia ją na ogrzewanie lub prąd. Pompy ciepła zużywają do działania tylko minimalną ilość gazu.
Takim poważnym przedsięwzięciem może poszczycić się np. wspólnota mieszkaniowa w Szczytnie:
„Na potrzeby instalacji wykonano 24 odwierty o głębokości około 100 m każdy, które znajdują się pod terenem placu zabaw przy budynku. Następnie zamontowano dwie pompy ciepła o łącznej mocy 120 kW, ogrzewają one budynek o powierzchni 2150 m2 (1917 m2 to powierzchnia mieszkalna, resztę stanowią części wspólne, piwnice i klatki schodowe). Z pompami ciepła współpracuje tu instalacja 153 paneli fotowoltaicznych o mocy 260 W każdy. Instalacja fotowoltaiczna o łącznej mocy 39,7 kW, wytwarza energię elektryczną potrzebną do zasilania pomp ciepła. Całość sterowana jest automatycznie i kontrolowana zdalnie przez centrum zarządzania energią”.
W efekcie wspólnota mieszkaniowa uzyskała redukcję rocznego kosztu ogrzewania z kwoty 97 000 zł do 18 000 zł, co oznacza oszczędności na poziomie 80%.
„Zielona energia cieplna” to nie tylko kolektory słoneczne. Wspólnoty mieszkaniowe, które korzystają z własnej kotłowni, mogą np. przejść na kotłownie zasilaną biomasą. Ma to uzasadnienie ekologiczne, ekonomiczne i funkcjonalnie, bo obsługa takiego kotła nie jest uciążliwa. Jeśli wspólnota znajduje się w sąsiedztwie tartaku lub zakładu produkującego meble i ma dostęp do taniej zrębki drzewnej, taki system grzewczy będzie bardzo tani w eksploatacji.
Inne interesujące eco patenty to m.in:
Czy w Waszej wspólnocie mieszkaniowej przeprowadzono już lub planuje się w najbliższym czasie przeprowadzić któraś z tych proekologicznych inwestycji? A może powstał u Was jakiś zupełnie inny pomysł, jak uczynić budynek i jego otoczenie bardziej przyjaznymi dla środowiska i lokatorów? Jeśli tak, koniecznie pochwalcie się tym w komentarzach!
Bibliografia:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Deweloperzy-licza-czy-warto-byc-eko-7813722.html
http://www.planergia.pl/post/eko-osiedla-mieszkaniowe-to-nie-tylko-ekologia
http://www.administrator24.info/artykul/id11233,rozwiazania-ekologiczne-na-wspolczesnych-osiedlach
http://www.adan.opole.pl/aktualnosci/ekologiczne-wspolnoty/
http://www.administrator24.info/artykul/id12641,kompensacja-mocy-biernej-dla-wspolnot-obniz-rachunki
https://dom.trojmiasto.pl/Zielone-dachy-budynkow-mieszkaniowych-w-Trojmiescie-n134509.html
http://www.administrator24.info/artykul/id11361,biomasa-na-ratunek-ziemi
http://www.administrator24.info/artykul/id7842,o-dbaniu-o-dachy
https://ampergo.pl/baza-wiedzy/stacje-ladowanie-w-spoldzielniach-mieszkaniowych
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.