Aplikacje do zarządzania domowym budżetem cz. 2

To już mój drugi artykuł dotyczący aplikacji do zarządzania domowym budżetem. W poprzednim opisałam najpopularniejsze rozwiązania, ale wiem, że nie zawsze najpopularniejsze oznacza najlepsze dla wszystkich. Zwłaszcza kobiety lubią przetestować (przymierzyć) wszystko, a dopiero potem wybrać to, co najbardziej im pasuje. Dlatego też, przedstawiam Wam kolejną paczkę aplikacji.

MyMoney.pl 

Całkiem funkcjonalne narzędzie dostępne w wersji online oraz jako aplikacja na Android i iOS, które pozwala nam na dodawanie przychodów i wydatków w różnych kategoriach. Dodatkowo, tak, jak wyżej, możemy tworzyć swoje. Możemy też ustalić cykl miesięczny, czy też okres rozliczeniowy, jeśli np. pensje spływają do nas 27. lub 10., zamiast 1. dnia miesiąca. Można również dodawać przychody i wydatki cykliczne. Zatem, jeśli mamy stałą pensję, będzie ona automatycznie dodawać się tego dnia, który ustalimy. Jeśli co miesiąc płacimy tę samą ratę kredytu, również będzie się ona dodawała sama.

Plusy:

  • Bardzo intuicyjne narzędzie, z którym zaprzyjaźni osoba również niezbyt biegła w obsłudze komputera;
  • Możliwość ustalania limitów dla poszczególnych kategorii wydatków;
  • Możliwość ustalania celów oszczędnościowych do zrealizowania.


Minusy:

  • Nie do końca sprawne działanie na iOS (problem z synchronizacją);
  • Rzadkie uaktualnienia narzędzia.

Domowybudzet.pl

Serwis działający w podobny sposób, jak Kontomierz, jednakże znacznie mniej popularny. Jest to dość dziwne, zwłaszcza, że mają oficjalne wsparcie Centrum Edukacji Obywatelskiej. Poza samym narzędziem, ma też mnóstwo porad dotyczących zarządzania pieniędzmi i oszczędzania. Aplikacja pozwala na odpowiednie kategoryzowanie wydatków, a także na dodawanie różnych źródeł przychodu (umowa o pracę, umowa o dzieło, wynajem mieszkania itp.). Dodatkowo, pokazuje nam, w której kategorii generujemy najwięcej wydatków.

Plusy:

  • Intuicyjne przeglądanie wydatków w formie przyjaznych wykresów;
  • Przystępna prezentacja wyjaśniająca działanie serwisu.

Minusy:

  • Brak aplikacji mobilnej;
  • Dość przestarzały wygląd.

Benefi.pl

Podobnie, jak w przypadku Kontomierza, również można zaimportować swoje dane z trzynastu banków, dzięki czemu oszczędzamy dużo czasu na dodawaniu wydatków ręcznie (i znów: chyba, że głównie płacimy gotówką). System automatycznie wykrywa (albo przynajmniej się stara) najbardziej odpowiednią kategorię kosztu, ale jeśli nam ona nie odpowiada, możemy ją zmienić.

Plusy:

  • Możliwość eksportu do .csv i późniejszej obróbki w arkuszu kalkulacyjnym;
  • Możliwość przypisywania wydatków do konkretnych kont bankowych;
  • Przeglądanie wydatków na wykresach.

Minusy:

  • Brak aplikacji mobilnej (mobilna wersja strony to jednak nie to samo)

GnuCash

Znacznie mniej popularna aplikacja od omówionych powyżej. Dostępna do pobrania zarówno ze strony gnucash.org, jak i z polskich serwisów do pobierania plików. Aplikacja na system Linux i Windows oraz Android.Oficjalnie bez języka polskiego, jednakże pojawia się on w różnych miejscach na przemian z językiem angielskim.

W przeciwieństwie do wcześniej omówionych narzędzi, GnuCash sprawia wrażenie narzędzia księgowego dla bardziej zaawansowanych (np. korzysta z kont, a nie z kategorii), można w nim bardzo szczegółowo zarządzać przychodami.

Plusy:

  • GnuCash zapamiętuje ostatnio wprowadzone dane i sam je automatycznie uzupełnia podczas wpisywania;
  • Możliwość importu danych z innych programów, m. in. Micsosoft Money;
  • Możliwość generowania raportów w postaci przyjaznych wykresów;
  • Możliwość operowania wieloma walutami.

Minusy:

  • Brak aplikacji na urządzenia z iOS;
  • Początkowo mało intuicyjny;
  • Brak pełnej wersji języka polskiego.

Finanse domowe

Przypominająca arkusz kalkulacyjny (w bardziej przystępnej wersji) aplikacja umożliwiająca dodawanie prostych rekordów związanych z przychodami i wydatkami. Dostępna aplikacja na system Windows. Świetnie nadaje się do budżetu prowadzonego w całej rodzinie, ponieważ jedną z opcji jest możliwość wybrania osoby, która dokonała wydatku. Do każdego wydatku można też dodać swój komentarz.

Można również dodawać wydatki cykliczne oraz edytować swoje kategorie, a także analizować swoje wydatki w formie raportów (jest tu cała zakładka „Analiza”).

Plusy:

  • Mnóstwo domyślnych kategorii do wyboru (typu „trzynastka” czy „zapomoga”);
  • Możliwość bardzo szczegółowego opisania wydatku;
  • Intuicyjność od samego początku (głównie z powodu podobieństw do arkusza kalkulacyjnego);
  • Możliwość sprawdzenia wpływu inflacji na swoje oszczędności.

Minusy:

  • Brak wersji mobilnych narzędzia uniemożliwiający bieżące dodawanie wydatków (w biegu);
  • Nieco ascetyczny wygląd.

Narzędzi jest wiele...

Udało Ci się znaleźć coś, z czym nie chcesz się rozstawać i doskonale pamiętasz o zapisywaniu wydatków? Sprawdź jeszcze inne narzędzia do zarządzania domowym budżetem:

Pewnie wkrótce pojawią się nowe rozwiązania, sama wiem, że trwają prace nad co najmniej dwoma. Wynika to z tego, że polskie społeczeństwo coraz bardziej potrzebuje narzędzi, które pomogą mu zarządzać finansami. Jeśli więc temat będzie chwytliwy, chętnie przygotuję specjalnie dla Ciebie trzecią część artykułu z kolejną dawką przydatnych narzędzi.

Bez względu na to, jakie narzędzie do spisywania wydatków wybierzesz, sukcesem będzie jego regularne wypełnianie. Nic nie jest ważniejsze w oszczędzaniu, jak wiedza, gdzie znikają nasze pieniądze. Dopiero to otwiera nam drogę do racjonalnego wydawania pieniędzy.

 

Żródło zdjęcia: fotolia.com