Nie, do końca powtarzali, to o czym Pan pisze - że bankomat/wpłatomat został już przeliczony i to kilkukrotnie (z powodu naszej reklamacji) i pieniędzy nie ma. Jedynie nasza (konkretnych użytkowników ING) historia itp.
Mam nadzieję, że Panu też się uda odzyskać pieniądze.
u nas dokładnie ta sama sytuacja, reklamacja do reklamacji i jeszcze jednej reklamacji; środki zwrócono nam po 2 miesiącach, ale tylko dlatego, że mamy inne konta w ING od kilkunastu lat - jesteśmy wiarygodnym Klientem. Rozwiązanie zupełnie nas nie satysfakcjonuje - odczytujemy je w ten sposób, że owszem, jesteście złodziejami, którzy chcą wyłudzić środki, ale zwrócimy je Wam, bo długo współpracuj
Re: Bank ING nie chce zwrócić nam 6500zł, które wciągnął wpłatomat
U nas dwukrotnie złożenie reklamacji, zakończone za każdym razem odmową zwrotu środków (czytaj, jesteście naciągaczami, dajcie nam spokój) trwało miesiąc. Pozostaje nam Sąd
Re: Bank ING nie chce zwrócić nam 6500zł, które wciągnął wpłatomat
Tak, wiem o tym, to samo info otrzymaliśmy od banku, kiedy to poinformowano nas o odmowie. Ale nie o to mi chodzi - wiem o tym, że mogę się teraz użerać poprzez te instytucje, z nie wiadomo jakim skutkiem Chodzi mi bardziej o kuriozum całej sytuacji - wpłacam 10 tys, bank twierdzi, że wpłaciłam 3.5tys , tracę czas, prawdopodobnie kolejne pieniądze (bo chyba nie obejdzie się bez udziału prawnika) i
Bank ING nie chce zwrócić nam 6500zł, które wciągnął wpłatomat
Wpłaciliśmy do wpłatomatu w Katowicach na ul. Kościuszki kwotę 10.000,00zł. Był to nasz kapitał zakładowy. Kwota kilkukrotnie sprawdzana przed wpłatą. Wpłatomat po "wciągnięciu" pieniędzy zaciął się, nie wydając jakiekolwiek potwierdzenia. Od razu zadzwoniliśmy na infolinię w celu zgłoszenia reklamacji, pytaliśmy, czy mamy czekać przy wpłatomacie - ktoś przyjdzie go otworzyć, sprawdzić...przekazan