nie powinny ale są. Zdarzają się różne sytuacje życiowe. Wpisanie do BIK ok - idzie to z automatu- ale jak można stałym klientom zatruwać w ten sposób życie i nie iść im na rękę wycofując takie potknięcia?
Ja mam tylko kartę kredytową - spłacę ją i zwijam się z tego Banku , ale co ma powiedzieć ktoś kto ma 300 tys kredytu , prowadzi firmę i jest zblokowany bo się spóźnił raz albo dwa razy ki
jestem w podobnej sytuacji. Kilka dni temu dowiedziałam się zupełnie przez przypadek (w innym banku) ,że ING wpisało mnie trzykrotnie bez poinformowania mnie , bez przypomnienia o przekroczonym terminie płatności , zupełnie bez słowa do BIK.
Jestem klientem banku od wielu lat , regularnie spłacam kredyt zwyczajnie jestem w szoku ,że Bank mógł mi coś takiego zrobić. Zwyczajne świństwo.