pani w oddziale mówiła, że decyzja wstępna powinna być w przeciągu 1,5 tygodnia. Po telefonach i mailach po 3 tygodniach niby nasz wniosek ma status rzeczoznawca i powinnam dostać na maila pozytywną decyzję wstępną, ale minęło ponad 4 tygodnie i nic. Złożyłam już skargę, to dostałam odpowiedź, że mają 14 dni na ustosunkowanie się do tego. Nie wiem już co robić, bo czas leci,