U nas wniosek złożyliśmy na początku marca (!), pod koniec kwietnia dostaliśmy pozytywną analizę wstępną, a od tego czasu kilkakrotnie dostaliśmy prośby o dosłanie kolejnych dokumentów. Mijają właśnie 3 miesiące odkąd próbujemy uzyskać kredyt hipoteczny w ING. Sprawdzenie nr wniosku nic nie daje. Nasz doradca rozkłada ręce i twierdzi, że ING próbuje ograniczyć ilość nowych kredytów w oparciu o WIR...