O AndrzejKK

Ok, ustawa jest w takim razie nie precyzyjna, bo jesli trzymamy sie przykładu z zawieszonym wrzesniem, to dlaczego odsetki nie powinny się naliczać od 1.10 do 10.10? Przecież zawieszenie wybraliśmy we wrzesniu, a nie w październiku. Sytuacja symetryczna jak liczenie odsetek z "dolu", tylko tym razem z 'gory'.

Jeśli chodzi Ci o to, że w miesiącu zawieszenia nie płacimy raty i w tym samym miesiącu nie naliczają się odsetki, czyli:
10 sierpnia(czyli za 10 lipca do 10 sierpnia) - nie płacimy raty, oraz odsetki od 1 do 31 dnia sierpnia się nie naliczają, czyli płatność pobrana dnia 10 września, będzie zawierać tylko okres 1-10 dnia września. To ja jestem rękami i nogami za taką interpretacją

Moim zdaniem podejście ING jest dobre w tym przypadku i wprowadza mniej chaosu. Natomiast i tak na to samo wyjdzie.

Załóżmy że rata jest pobierana 10-tego. Decydujemy się zawiesić ratę na sierpień. Czyli jej nie płacić w sierpniu.

Wtedy odsetki miedzy 10 lipca a 10 sierpnia są anulowane nie ma płatności w sierpniu.

Jeśli by miało być inaczej, czyli tak jak opisujesz to: odsetki od 10 lipca do 31 li