Czy wy nie rozumiecie ze zapis na IPO to nie to samo co zakup podczas pierwszego dnia notowania waloru. Nie da się obiektywnie policzyć strat poniesionych przez osoby korzystające z waszego DM. Wszyscy płacimy prowizje od transakcji i to jakoś wam się udaje pobierać, ale jak płacimy to tez wymagamy jakosci uslug.
Pierwsza knkretna odpowiedz, ale i tak bardzo lakoniczna. Co to znaczy wszystko jest ok? Co ze stop lossami ze zleceniami oczekujacymi moze troche bardziej sie postaracie
Raczej mogą sobie te paragrafy wsadzić. Nad tym wszystkim czuwa komisja papierów wartościowych i giełd. Nie ma tez co sie nad nimi pastwic kazdy popelnia bledy trzeba tylko teraz za nie zaplacic i przez lata na nowo budowac zaufanie
Sytuacja jest naprawdę kuriozalna. Brak możliwości wykonania zlecenia przez tak długi okres może naprawdę skutkować poważnymi stratami. Instytucje finansowe powinny charakteryzować się wysokim zaufaniem. Jak mamy dalej powierzać wam nasze ciężko zarobione pieniądze po takich zdarzeniach.