Skąd ja mogłem 31 stycznia kiedy podpisywałem kredyt hipoteczny wiedzieć, że 12 marca zamkną moje miejsce pracy i zostanę zupełnie bez pieniędzy(przewodnik muzealny)
Dlaczego jestem traktowany gorzej niż klient, który wziął kredyt miesiąc wcześniej?
Żebym przy tym wszystkim poczuł się dodatkowo gorszy niż inni klienci banku?