06-04-2016 23:06
Witam staralismy sie z męzem o kredyt hipoteczny mielismy w 2015roku 2900 netto w grudniu styczniu mielismy zdolnośc na 213 tys a teraz okazuje sie nie nie mamy zadnej . Udalismy sie do banku sprawdzic nasza zdolnośc indywidualną i okazało sie ze mamy zdolnośc na 91tys lecz zdecydowaliśmy sie na 70 poniewaz tyle nas wystarczy by wraz ze swoimi oszczednościami zbudowac dom surowy stan i tak jak chcielismy raty miec do tysiąca złotych . Wniosek 24h wczoraj bylismy w banku dzis decyzja pozytywna w piatek jedziemy podpisac umowe. przeczyliśmy z męzem wszystko i wyszło nam ze jeśli bysmy dostali naraz 200 tys musielibysmy spłacic 350 tys a tu spłacamy o 26 tys wiecej plus 1.600 prowizja , Kredyt mozna dobierac jesli zabraknie pieniadzy doliczają do jednej raty wiec Ci którzy chca zbudowac dom i sa stłamszeni przez doradców nie poddawać sie bo marzeń wam nikt nie odbierze . My chcemy zbudowac stan surowy i potem małymi kredytami i własnymi pieniadzmi wykańczac go , co najważniejsze nie jesteśmy zadłużeni do póżnej starości
Z racji tego, że masz u nas kredyt hipoteczny wspólny z żoną, to macie również wskazane konto, z którego kredyt jest spłacany. W takiej sytuacji każdy ze współposiadaczy kredytu może zostać poproszony
... 21-11-2024