Nawiązując współpracę z nowym kontrahentem najpierw warto go dokładnie skontrolować.
W Polsce funkcjonuje, według różnych szacunków, od 1,4 do 1,9 mln małych i średnich przedsiębiorstw. Nie wszystkie jednak prowadzą aktywną działalność. Pewna część to firmy „krzaki”, zakładane tylko dla realizacji jednego przedsięwzięcia lub podmioty od początku do końca istniejące tylko na papierze. Każdego dnia powstaje ok. 1-1,5 tys. przedsiębiorstw, nieco mniej zawiesza oraz likwiduje działalność.
Przed nawiązaniem współpracy trzeba zatem najpierw zorientować się z kim tak naprawdę mamy do czynienia. Pozwoli to ograniczyć ryzyko kooperacji z podmiotem, który nie będzie wywiązywał się ze swoich zobowiązań. Posiadanie strony internetowej, wizytówki czy ulotki nie jest dowodem istnienia firmy, bo każdy za niewielkie pieniądze, może wyposażyć się w takie „atrybuty”. Prawdziwa firma powinna posiadać numer REGON. To statystyczne oznaczenie podmiotu gospodarczego, nadawane w momencie rejestracji. Nawiązując współpracę z nowym podmiotem warto więc sprawdzić w rejestrze Głównego Urzędu Statystycznego czy przyszły kontrahent taki numer posiada. Weryfikację można przeprowadzić w internecie (stat.gov.pl/regon).
To jednak nie wszystko. Osoby fizyczne, prowadzące tzw. indywidualną działalność gospodarczą oraz spółki cywilne, powinny być wpisane do ewidencji działalności gospodarczej. Pozostałe podmioty, jak spółki z o.o. lub fundacje, muszą być zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS). Przed rozpoczęciem kooperacji warto zatem poprosić o aktualny odpis z prowadzonej przez gminy ewidencji działalności gospodarczej lub KRS. Można również zwrócić się o potwierdzoną za zgodność z oryginałem kopię (podpis i pieczątka firmowa). Aktualność dokumentów ma przy tym niemałe znaczenie. Na ich podstawie trzeba bowiem sprawdzić, czy firma nie zawiesiła działalności, nie jest w trakcie likwidacji lub nie została już zlikwidowana. Taką weryfikację również można przeprowadzić on-line (krs.ms.gov.pl). Dowodem istnienia może być również zaświadczenie z Urzędu Skarbowego, potwierdzające, że firma nie posiada zaległości podatkowych oraz opłacania składek na ubezpieczenie społeczne (ZUS).
Zgodnie z zasadą „ufaj i sprawdzaj”, wybór partnera powinien być także poprzedzony sprawdzeniem jego kondycji finansowej. Weryfikacja zarówno w Krajowym Rejestrze Długów (KRD) jak i BIG Infomonitor, dwóch głównych podmiotach posiadających w bazach dane dotyczące większości przedsiębiorstw, kosztuje zaledwie kilkanaście zł. W przypadku poważniejszej kooperacji weryfikację warto przeprowadzić za pośrednictwem wywiadowni gospodarczej. Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z prawem nie można korzystać z raportów, które naruszają tajemnicę:
- przedsiębiorstwa;
- bankową;
- ubezpieczeniową;
- prawną;
- lekarską.
Legalnym i coraz częściej stosowanym źródłem danych o kondycji partnera są internetowe fora specjalistyczne, na których można zapytać o doświadczenia innych podmiotów ze współpracy z potencjalnym partnerem. Źródłem weryfikacji może być także monitoring obracających niezapłaconymi fakturami tzw. internetowych giełd długów. Na największej tego rodzaju platformie ostatnio znajdowało się niemal 30 tys. wierzytelności z całego kraju oznaczonych nazwą nierzetelnego kontrahenta o wartości kilkuset mln zł. Największe tego rodzaju serwisy posiadają możliwość pełnej integracji z najpopularniejszymi programami magazynowo-księgowymi, takimi jak Microsoft Dynamics NAV, SAP, Enova, Ferrodo, ODL Polka. Dzięki temu informacja o wystawieniu na sprzedaż należności może bardzo szybko pojawić się na ekranie pracownika monitorującego on-line kondycję ewentualnego partnera.
Źródło zdjęcia: Shutterstock.com
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.