Książki, buty na WF, tornister, zeszyty, kredki, pisaki… – wymieniać można bez końca. Niestety wszystko ma swoją cenę, która bardzo często nie należy do najniższych. Czy wyprawka szkolna musi być cenowym koszmarem każdego rodzica? Co zrobić, by rachunek za edukację dzieci był niższy?
Wyprawka dla dziecka to często nie lada problem dla rodziców. Wyzwanie tym większe, gdy dziecko dopiero rozpoczyna swoją karierę edukacyjną. Pierwszoklasiści potrzebują niemal wszystkiego przez nowe podręczniki, zeszyty, przybory szkolne, po strój na wychowanie fizyczne. Jak ograniczyć wydatki związane przygotowaniem malucha do nauki? Na początek sprawdźmy ile tak naprawdę wydajemy na wyprawkę szkolną.
828 zł tyle średnio kosztuje wyprawka w przeliczeniu na jedno dziecko, z czego na podręczniki wydajemy około 360 zł – wynika z raportu Wydatki rodziców na edukację dzieci w roku szkolnym 2014/2015 przygotowanego przez CBOS. Skąd bierze się aż tak duża cena? Największy wyprawkowy wydatek to książki. Choć średnia cena wg CBOS to 360 zł, wiele osób płaci znacznie wyższą kwotę, np. kupując wszystkie nowe podręczniki. Do listy zakupowej trzeba jeszcze doliczyć plecak. Cena w zależności od jakości waha się od 80 do nawet 200 zł. Piórnik z wyposażeniem (40-80 zł), strój na WF (50-100 zł), strój galowy (80-200 zł). Cenę podnoszą również: zeszyty, kredki, długopisy, bloki rysunkowe, techniczne, kolorowe, przybory do geometrii, naklejki na zeszyty, okładki na książki oraz teczki. Na cenę wpływa też moda. Plecaki, zeszyty i inne szkolne gadżety z nadrukiem ulubionego bohatera dziecka, kosztują najczęściej znacznie więcej niż taki sam towar bez wizerunku bajkowych postaci. Dlatego przy wyborze szkolnych przedmiotów warto wykazać się rozsądkiem i kupować z głową, by rachunek przy kasie nie przyprawił nas o zawrót głowy.
Przygotowanie dziecka do szkoły nie musi oznaczać zakupów na ostatnią chwilę. Warto się do takiego wydatku przygotować – kompletując wyprawkę w ciągu całych wakacji, a nawet wcześniej. Dzięki takiej „taktyce” możemy sprawdzić ceny w różnych sklepach oraz wykorzystać to, kiedy w danym markecie planowane są wyprzedaże lub promocje. W ten sposób możemy ograniczyć nasze wydatki. Planując szkolne zakupy można również zrobić listę potrzebnych rzeczy. Dzięki takiemu podejściu unikamy zbędnych wydatków i jesteśmy mniej podatni na różnego rodzaju chwyty marketingowe stosowane w sklepach. Jeśli nie stać nas na tak duży jednorazowy wydatek, warto w ciągu roku co miesiąc odkładać pewną sumę pieniędzy, z których możemy skorzystać przed rozpoczęciem roku szkolnego.
Książki z pewnością do najtańszych nie należą, a w dodatku niemal każda szkoła wymaga innych podręczników do nauki. Warto wtedy pomyśleć o zakupie używanych książek, które można znaleźć na różnego rodzaju kiermaszach czy antykwariatach. Bardzo często w takich miejscach książki możemy kupić w dobrym stanie i w niskiej cenie. Jeśli nasze dziecko ma starszych kolegów, to można się również zapytać o możliwość odkupienia od nich podręczników. W ten sposób wydatek na książki możemy obniżyć nawet o połowę. Kompletując przybory szkolne przed zakupami lepiej jest sprawdzić w jakim stanie jest np. plecak, gdyż może się okazać, że na kolejny rok nie musimy kupować nowego tornistra.
Jeśli planujemy zakupy dla pierwszoklasisty i całą wyprawkę musimy skompletować od podstaw to nasze koszty możemy zredukować dzięki zakupom przez internet.
W ostatnim czasie polscy konsumenci coraz częściej kupują przez internet. Nic w tym dziwnego, gdyż ceny w sklepach internetowych są z reguły niższe niż w sklepach stacjonarnych. Warto zatem przed zakupami sprawdzić cenę poszczególnych elementów wyprawki w sieci zanim udamy się np. do galerii handlowej. W ten sposób możemy porównać ceny i wybrać najbardziej opłacalną możliwość. Nie zapominajmy jednak o kosztach przesyłki w sklepach internetowych. Opłatę tę można jednak zredukować kupując więcej rzeczy w jednym miejscu – płacimy wtedy za jedną przesyłkę. Wiele sklepów e-commerce organizuje np. dni darmowej dostawy. Warto zorientować się w tego typu promocjach, by móc zredukować koszty szkolnej wyprawki.
Źródło zdjęcia: fotolia.com
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.