Czy ktoś już wczytał się w regulamin i umowę co w obecnej sytuacji. Czy taka awaria jest dopuszczalna, straty dla co poniektórych będą ogromne, a co z przyszłymi zyskami z tranzakcji których nie można było zawrzeć. Rozwawiał już ktoś z prawnikiem ?
Ciekawe jak mają zamiar zrekompensować poniesione straty za brak możliwości wykonania tranzakcji. Nawet nie mam dostępu do wolnych środków na koncie. To jest niewyobrażalne, tu bedzie pozew za pozwem. Rozumiem awaria internetowa, ale brak możliwości telefonicznego zlecenia. I to ma być jeden z czołowych banków w Polsce.